Cristiano Ronaldo bohaterem w szalonym meczu Azjatyckiej Ligi Mistrzów. Dwa cudne trafienia [WIDEO]

Cristiano Ronaldo nie przestaje raczyć saudyjskich kibiców bramkami. We wtorkowy wieczór zdobył dwie, w tym jedną cudownej urody, która przybliżyła Al-Nassr do awansu do fazy pucharowej azjatyckiej Ligi Mistrzów.

Al-Nassr uchodził za absolutnego faworyta w pojedynku z katarskim Al-Duhail, którego liderem ofensywnej formacji w trwającym sezonie jest Philippe Coutinho. Show, zgodnie z zapowiedzią, skradł jednak najpopularniejszy na świecie Portugalczyk.

Spotkanie w Rijadzie zakończyło się zwycięstwem gospodarzy, ale scenariusz trochę płatał figla. W 61. minucie było już 3:0 i wydawało się, że w zasadzie jest już pozamiatane.

Gole do tego momentu strzelili Anderson Talisca (po asyście Ronaldo), Sadio Mané oraz CR7. Odnosząc się do wykończenia legendy Realu Madryt – palce lizać!

🔝🗑️ and Siuuu#ACL | #NSRvDUH pic.twitter.com/tbQVigB12B
— #ACL (@TheAFCCL) October 24, 2023

Z biegiem czasu okazało się jednak, że goście potrafili podłączyć się do prądu. W odstępie niespełna 300 sekund zdobyli dwie bramki. Do 67. minuty zrobiło się 3:2 za sprawą Ismaeela Mohammada i Almoeza Aliego.

Na w miarę bezpieczną przewagę dwóch goli Al-Nassr wyprowadził Ronaldo. I znów popisał się świetną jakością strzału, celnie przymierzając z ostrego kąta.

Siuuu ❎2️⃣ for the evening!#ACL | #NSRvDUH pic.twitter.com/gMDAGfxUm9
— #ACL (@TheAFCCL) October 24, 2023

Przy okazji indywidualnych poczynań napastnika warto podkreślić, że brakuje mu już tylko jednego trafienia do 400 zanotowanych po 30. roku życia.

Katarczycy złapali jeszcze kontakt w 85. minucie, ale do końcowego gwizdka rezultat się nie zmienił.

Dzięki kompletowi „oczek” zespół dowodzony przez Luísa Castro znajduje się o kroczek od zapewnienia sobie awansu do fazy pucharowej. Po trzech kolejkach mają trzy zwycięstwa.