Czerwona kartka w meczu Legia Warszawa - Real Betis! To on wyleciał na trybuny

Legia Warszawa mierzy się z Realem Betis w pierwszej kolejce fazy ligowej Ligi Konferencji i prowadzi 1-0. W spotkaniu tych drużyn padła już zatem bramka oraz czerwona kartka. Nie ujrzał jej jednak żaden z piłkarzy, a członek sztabu przedstawiciela Ekstraklasy. Prawdopodobnie był to Maciej Treutz-Kuszyński.

Legia Warszawa i Real Betis to hitowa para w ramach pierwszej kolejki fazy ligowej Ligi Konferencji. Patrząc na dotychczasowe poczynania piłkarzy Gonçalo Feio, wielu skazywało ich na pożarcie w starciu z dużo mocniejszym przeciwnikiem. Hiszpanie wprawdzie przyjechali na Łazienkowską w nieco okrojonym składzie, ale i tak dysponują sporą jakością.

Mimo to pierwsze minuty nie należały do nich. Nieco lepiej w mecz weszli gospodarze, co zostało uargumentowane trafieniem. W 23. minucie dośrodkowywaną przez Rúbena Vinagre piłkę do siatki skierował Steve Kapuadi.

Dla stopera to oczywiście pierwsze w tym sezonie trafienie.

Popularne

Previous

Legia Warszawa z wymarzonym kandydatem na nowego trenera?! Jacek Zieliński bardzo go ceni

Legia Warszawa zdecydowana w sprawie następcy Gonçalo Feio. To preferowana opcja

To już przesądzone. Głośny powrót do FC Barcelony na początku 2025 roku

Niels Frederiksen stracił cierpliwość? Odstawił go od podstawowego składu Lecha Poznań

Ivi López z transferem? Raczej nie

„Lepiej już grać w dziesiątkę”. Dziennikarz przejechał się po piłkarzu FC Barcelony

Hansi Flick: Nigdy wcześniej nie miałem takiego piłkarza

Ma zostać nową gwiazdą Lecha Poznań, wypatrzył go już John van den Brom. „On najpierw liczył na lepsze ligi”

Next

Do niecodziennej sytuacji doszło natomiast pod koniec pierwszej części rywalizacji. Jeden z asystentów Gonçalo Feio starł się z zawodnikiem rywala. Do całej sprawy wmieszał się arbiter, który ukarał przedstawiciela sztabu Portugalczyka czerwoną kartką. Prawdopodobnie był to Maciej Treutz-Kuszyński, fizjoterapeuta polskiej drużyny.

Legia Warszawa prowadzi do przerwy z Realem Betis 1-0.