Czesław Michniewicz do zwolnienia?! Jerzy Dudek domaga się zatrudnienia konkretnego trenera
2022-09-26 08:46:56; Aktualizacja: 2 lata temuJerzy Dudek przyznał w felietonie opublikowanym na łamach „Przeglądu Sportowego”, że selekcjoner Czesław Michniewicz powinien pożegnać się z kadrą przed mundialem, by ta trafiła ponownie w ręce Paulo Sousy.
Reprezentacja Polski zakończyła zmagania w Lidze Narodów na trzecim miejscu w grupie po dwukrotnym pokonaniu Walii oraz wywalczonym remisie z Holandią na wyjeździe.
Te rezultaty pozwoliły naszej drużynie znaleźć się w gronie rozstawionych drużyn przed losowaniem fazy eliminacyjnej Mistrzostw Europy w 2024 roku, które jest zaplanowane na 9 października.
Jerzy Dudek, były gracz Feyenoordu Rotterdam, Liverpoolu czy Realu Madryt, przyznał na łamach „Przeglądu Sportowego”, że te wyniki oraz styl prezentowany przez zespół nie napawają optymizmem przed nadchodzącym mundialem, dlatego w PZPN-ie powinna zostać bardzo poważnie rozważona kwestia... zwolnienia Czesława Michniewicza na rzecz ponownego nawiązania współpracy z... Paulo Sousą.Popularne
„Do Mistrzostw Świata w Katarze zostały niespełna dwa miesiące, a wniosek nasuwa mi się jeden: z taką grą nie mamy czego tam szukać. Jeśli Polacy będą tak bojaźliwi i niedokładni, jak w meczu z Holandią, to poza naszym zasięgiem będzie nie tylko Argentyna, ale także Meksyk, a nawet Arabia Saudyjska. Dlatego prezes Cezary Kulesza powinien przeprosić się z Paulo Sousą, dopóki jest jeszcze wolny, bo może on będzie w stanie coś pozytywnego z tego bałaganu zbudować.
Jeśli nie dojdzie do zmiany trenera, to Michniewicz powinien ratować się tym, co zrobił z kadrą U-21. Ustawić drużynę ultradefensywnie, tak by walczyła o 0:0 i zagrać na dwa uda – albo się uda, albo się nie uda” - napisał 49-latek.
Życzenie byłego reprezentanta Polski z dużą dozą prawdopodobieństwa nie zostanie zapewne spełnione, ponieważ nic nie wskazuje na to, by w strukturach PZPN-u istniało aż tak duże niezadowolenie z dotychczasowej pracy wykonanej przez obecnego selekcjonera. Na dodatek w obecnym obozie rządzącym naszym futbolem na próżno szukać zwolenników Portugalczyka po tym, jak ten pozostawił drużyną narodową na rzecz Flamengo w grudniu ubiegłego roku.