Czesław Michniewicz wspomina: Wtedy zwróciłem uwagę Robertowi Lewandowskiemu
2024-06-21 23:41:22; Aktualizacja: 7 miesięcy temuCzesław Michniewicz był gościem Kanału Zero po meczu Polska - Austria. Przy tej okazji były selekcjoner zabrał głos na temat Roberta Lewandowskiego. Szkoleniowiec wspomniał pewną sytuację, która miała miejsce za jego kadencji.
Robert Lewandowski przystąpił do EURO 2024 z kontuzją i dlatego nie mógł zagrać przeciwko Holandii. Od kilku dni natomiast pojawiały się informacje, że będzie gotowy na starcie z Austrią. Choć nie zaprezentował się od pierwszej minuty, to pojawił się na placu gry na ostatnie pół godziny.
Napastnik FC Barcelony nie miał jednak żadnej klarownej okazji, a jedyne, z czego można go zapamiętać, to żółta kartka.
Zaraz po meczu pojawiły się insynuacje, że atakujący wszedł na boisko na własne życzenie. W taki obrót wydarzeń nie wierzy jednak jego były trener, Czesław Michniewicz, który zabrał głos w Kanele Zero.Popularne
- Muszę powiedzieć, że ja nie wierzę to, by Robert Lewandowski podszedł do selekcjonera i wymusił jakąkolwiek zmianę. To nie mogło się wydarzyć. Jak podszedł do Sebastiana Mili, to pewnie pytał o coś innego.
Były selekcjoner wspomniał pewną sytuację, gdy nie spodobało mu się zachowanie kapitana i zwrócił mu wtedy uwagę. O co chodziło?
- Kiedy jeszcze prowadziłem reprezentację, to on podchodził do ławki trenerskiej i rozmawiał. Czasami natomiast machał rękoma. To mi się nie spodobało - któryś mecz w czerwcu czy wrześniu - powiedziałem mu wtedy - masz prawo zawsze do nas podejść i nam zwrócić uwagę, a ja przyjmę jako dobrą monetę. Nie chciałbym jednak żeby machał rękami, bo to nie jest dobre w stosunku do kolegów - stwierdził.
Reprezentacja Polski odpadła już z EURO 2024, ale rozegra jeszcze jedno spotkanie. We wtorek w tzw. meczu o honor przyjdzie nam zmierzyć się z Francją, a start rywalizacji zaplanowano na 18:00.