Czwartoligowcy szaleją. Zagrają w półfinałach Pucharu Francji i Portugalii [WIDEO]

Krajowe puchary stanowią nie tylko najkrótszą drogę do zameldowania się w europejskich pucharach, ale też dają szansę mniejszym klubom na utarcie nosa tym bardziej renomowanym. Z takiej możliwości skorzystali między innymi czwartoligowcy z Francji oraz Portugalii, którzy zameldowali się już w półfinałach.

Po raz drugi z rzędu na polskim podwórku możemy stać się świadkami zameldowania przez pierwszoligowca w finale Pucharu Polski. Szansę na osiągnięcie tego celu ma Ruch Chorzów (obecny już w półfinale) czy Polonia Warszawa (zagra w ćwierćfinale z Puszczą Niepołomice).

Z kolei w Niemczech także drugi rok z rzędu doszło do dużej niespodzianki w postaci obecności trzecioligowca w półfinale tamtejszego turnieju. W poprzednim sezonie ten zaszczyt spotkał 1. FC Saarbrücken, a teraz identycznego wyczynu dokonała Arminia Bielefeld.

Tego typu niespodzianek jest znacznie więcej, co pokazują przykłady z Francji oraz Portugalii, gdzie o krok od wywalczenia awansu do finału krajowych pucharów są dwaj... czwartoligowcy - AS Cannes i FC Tirsense.

Popularne

Previous

Legia Warszawa zdecydowana w sprawie Gonçalo Feio

„Popełniłem błąd, opuszczając FC Barcelonę”

Zadanie wykonane! Tak wygląda ranking UEFA po meczu Jagiellonii Białystok

Jacek Magiera łączony z nowym klubem

POTWIERDZONE: Odrzucił ofertę Legii Warszawa, teraz został odsunięty od zespołu. „Warunki finansowe były dobre, ale...”

Legia Warszawa wykonała telefon w sprawie rozchwytywanego gracza z Ekstraklasy. To jeszcze nie koniec

„Ile ten ręcznik zarabia?”. Wojciech Kowalczyk zmiażdżył gracza Legii Warszawa

Hitowy transfer Benjamina Källmana w ramach Ekstraklasy?! Mają dyskretnie negocjować

Next

Przedstawiciel Championnat National 2 - Groupe A przystępował do rodzimej rywalizacji od pierwszej rundy, co oznacza, że musiał wyeliminować aż ośmiu przeciwników. Wśród nich znaleźli się Grenoble, Lorient i teraz En Avant de Guingamp (3:1).

🧨🎯 La frappe du milieu de terrain de Cédric Gonçalves qui lobe le gardien guingampais, c'est exceptionnel ! 🤩

Ces cannois sont sur une autre planète. 🤯

2-0 🔴⚪️ #ASCEAG pic.twitter.com/6DGvTnMT79

— NationalFootball 🇫🇷 (@nationalfoot_) February 25, 2025

Bez wątpienia nie są to rywale z najwyższej możliwej półki, ale i tak należą się duże słowa uznania drużynie, która również dobrze prezentuje się w zmaganiach o punkty, bo znajduje się na dobrej drodze do zameldowania w trzeciej klasie rozgrywkowej.

AS Cannes czeka teraz na wyłonienie swojego półfinałowego przeciwnika. Zostanie nim Stade de Reims (Ligue 1) lub jeden ze zwycięzców par - Stade Brestois 29 (Ligue 1) vs USL Dunkerque (Ligue 2) i Stade Briochin (Championnat National 2 - Groupe B) vs PSG (Ligue 1).

Natomiast portugalskie FC Tirsense miało znacznie krótszą drogę do przebycia, bo przystąpiło do rodzimej rywalizacji w drugiej rundzie i ma na rozkładzie pięciu przeciwników. Żaden z nich nie był przedstawicielem ekstraklasy, ale to też nie umniejsza osiągniętego sukcesu, mimo że w ćwierćfinale mierzyło się z innym czwartoligowcem O Elvas (2:0).

W półfinale nie ma już szans na uniknięcie potyczki z kimś z Primeira Ligi, bo do półfinału awansowało też Rio Ave i czekają nas jeszcze potyczki Benfiki z Bragą oraz Gil Vicente ze Sportingiem.

Júnior Franco a colocar o Tirsense em vantagem no último lance da primeira parte 👏#sporttvportugal #TAÇAnaSPORTTV #TaçadePortugal #OElvas #Tirsense pic.twitter.com/JyjbhtP04h

— sport tv (@sporttvportugal) February 25, 2025

⚽ GOLO
Daniel Rodrigues 53'
Taça de Portugal (Quartos de Final) | O Elvas 0-(2) Tirsense#TacadePortugal #EPOCA2425 #QuartosDeFinal#ECADFCT #ECAD #FCT
Todos os vídeos 👉 https://t.co/SGz7xIg37V pic.twitter.com/OF03M5hY0t

— VSPORTS (@vsports_pt) February 25, 2025