Dani Alves: Dlatego nie wyszło mi w Juventusie
2022-11-24 16:04:04; Aktualizacja: 2 lata temuDani Alves udzielił obszernego wywiadu dla „La Gazzetty dello Sport”. Część rozmowy dotyczyła jego nieudanej przygody z Juventusem.
Brazylijczyk przyczynił się do zrewolucjonizowania gry na pozycji bocznego obrońcy. 39-letni dziś już Dani Alves wciąż uchodzi za ofensywnie usposobionego zawodnika.
Swoje atuty pokazywał nie tylko na początku przygody z europejską piłką, gdy występował w Sevilli czy FC Barcelonie. Dużo pożytku miało również São Paulo FC.
To, co reprezentantowi „Canarinhos” nie wyszło, jest przygoda z Juventusem.Popularne
Alves w Turynie spędził raptem sezon i nie zawsze grał w wyjściowym składzie. W rozmowie z „La Gazzettą dello Sport” opowiedział o przyczynach takiego obrotu spraw.
– Atakujący wahadłowy? Ludzie nie wiedzą, co mówią. To zawsze zależy od drużyny, w której grasz. Jeśli umieścisz ekstremalnie defensywnego zawodnika w Barcelonie, to nie ma to sensu i podobnie atakujący wahadłowy w drużynie, która preferuje obronę, nie jest na właściwym miejscu. Przykład: ja w Juventusie – wyznał.
– Juventus, w którym grałem, był zespołem stworzonym do obrony i moja skłonność do pressingu kłóciła się z ideą drużyny. Juve nie potrzebowało takiego wahadłowego, jak ja i dlatego nie grałem tyle, ile bym chciał. Dokonali złego wyboru – zauważył.
– Nigdy w życiu nie zagrywałem długich piłek, z pewnością nie mogłem zacząć tego robić w wieku 33 lat. Podjęli złą decyzję – dodał.
Zawodnik meksykańskiego PUMAS obecnie przebywa w Katarze, a już dzisiaj jego zespół zmierzy się z Serbią.
***
Dani Alves atakuje Kyliana Mbappé. „Nie potrafi tego zrozumieć”