Dawid Szulczek z klasą po zwycięstwie z byłym klubem

2024-10-26 07:24:41; Aktualizacja: 3 tygodnie temu
Dawid Szulczek z klasą po zwycięstwie z byłym klubem Fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Karol Bugajski [Twitter]

W piątek w meczu dwóch spadkowiczów z Ekstraklasy w ramach 14. kolejki I ligi Ruch Chorzów mierzył się z Wartą Poznań. Prowadzony przez Dawida Szulczka zespół z województwa śląskiego triumfował 2:1.

Dawid Szulczek pracował w Warcie Poznań między 2021 a 2024 rokiem, prowadząc ją w Ekstraklasie. Odejście z niej zapowiedział jeszcze przed końcem ostatniego sezonu. Już po tym nie udało mu się utrzymać zespołu w rodzimej elicie. Jakiś czas później objął innego spadkowicza z niej, a mianowicie Ruch Chorzów.

W piątkowy wieczór obie ekipy mierzyły się ze sobą w ramach 14. kolejki I ligi. Starcie odbyło się na stadionie w Chorzowie i gospodarze objęli prowadzenie w piątej minucie po golu Somy Novothny'ego. W drugiej połowie wyrównał Kacper Michalski, ale błyskawicznie odpowiedział na to trafieniem Maciej Sadlok i ekipa „Niebieskich” mogła cieszyć się ze zdobycia trzech punktów.

Po ostatnim gwizdku Szulczek przyznał, że mecz był dość wyrównany, ale jest zadowolony z tego, w jaki sposób jego drużyna wyszarpała komplet „oczek”.

Nie zabrakło również pozytywnej wypowiedzi na temat byłego pracodawcy.

- Warta napsuła sporo krwi rywalom w Ekstraklasie, ale i I lidze. Przekonały się o tym choćby Wisła Kraków, czy Wisła Płock w Pucharze Polski, a to nie są łatwe tereny. Tym bardziej dzisiaj się cieszymy - zacytował słowa trenera Karol Bugajski z „Przeglądu Sportowego”.

- Mam wielu znajomych z czasu wspólnej pracy w Warcie, więc trzymam kciuki za ten zespół, oglądam prawie wszystkie mecze. Bez tego okresu w Warcie nie miałbym 80 meczów w Ekstraklasie. Dużo im zawdzięczam, otworzyli też furtkę innym młodym trenerom - dodał szkoleniowiec.

Ruch z dorobkiem 22 puntów zajmuje siódme miejsce w pierwszoligowej tabeli. Warta plasuje się na 14. lokacie.