Debiutant z bramką na wagę zwycięstwa w hitowym meczu Motoru Lublin [WIDEO]

Motor Lublin udanie zainaugurował zmagania w I lidze i ma na swoim koncie dwa zwycięstwa w dwóch pierwszych meczach. W drugim pojedynku beniaminek pokonał na wyjeździe faworyzowaną Lechię Gdańsk (1:0).

Wokół „Żółto-Biało-Niebiescy” wytworzyło się w minionych miesiącach olbrzymie zamieszanie wynikające przede wszystkim ze skandalicznych zachowań szkoleniowca Goncalo Feio.

Właściciel klubu próbuje je na razie tolerować, ponieważ bronią go wyniki oraz sympatia uzyskana u najzagorzalszych kibiców.

W najbliższym czasie ten stan nie ulegnie zmianie, co pokazał piątkowy występ Motoru Lublin na wyjeździe przeciwko Lechii Gdańsk.

Popularne

Previous

Jerzy Dudek: To najlepiej zarządzany klub w Polsce

Karol Świderski w Ekstraklasie?!

Zażądał od Legii Warszawa 600 tysięcy euro rocznie. To będzie jego nowy klub

Mario Balotelli nie chciał do Wieczystej Kraków. Rozmawia z 37-krotnym mistrzem kraju

Odmówił dołączenia do Legii Warszawa! To ma być jego nowy klub

„To jest recydywista. Powinien 10 razy wylecieć z treningu”. Prezes Lecha Poznań o jego byłym piłkarzu

Lech Poznań zażądał za niego dziesięć milionów euro. Proponowali siedem

Marek Papszun reaktywuje go dla Legii Warszawa? „Ma dar”

Next

Spadkowicz Ekstraklasy zmaga się z własnym problemami, ale uchodził za faworyta do odniesienia zwycięstwa nad beniaminkiem I ligi.

„Biało-Zieloni” nie potrafili jednak przekuć uzyskanej przewagi na boisku w zdobycz bramkową, co zemściło się na nich w doliczonym czasie gry, kiedy to debiutujący w nowych barwach Bartosz Wolski wpisał się na listę strzelców, zapewniając drużynie drugą wygraną na zapleczu krajowej elity.

Bartosz Wolski trafia w samej końcówce 🔥

⚽ Lechia Gdańsk - Motor Lublin 0️⃣:1️⃣
📺 Polsat Sport#Fortuna1Liga #LGDMOT pic.twitter.com/6yQNmDIZ3J

— Polsat Sport (@polsatsport) July 28, 2023

Ofensywny pomocnik, mający za sobą pobyt w Latinie, Genoi, Cesenie, Bytovii Bytów, Chojniczance Chojnice i ostatnio Stali Rzeszów, pojawił się na boisku od początku drugiej połowy i praktycznie w ostatniej akcji meczu wykorzystał podanie Mariusza Rybickiego, umieszczając precyzyjnym strzałem futbolówkę w siatce rywala.

W następnej serii gier pokonany zespół zmierzy się z innym spadkowiczem - Wisłą Płock. Z kolei Motor Lublin czeka starcie na własnym terenie z GKS-em Katowice.