„Stara Dama”, która kilka dni temu sięgnęła już po Puchar Włoch, może zakończyć ten sezon w potrójnej koronie. Zdecydowanie najtrudniejszym zadaniem, jakie czeka jeszcze „Juve”, by to osiągnąć będzie właśnie finał Champions League z Realem Madryt.
- Moje serce jest biało-czarne, więc
zawsze ściskam kciuki za Juventus. Mam nadzieję, że turyńczycy
wygrają w wielkim finale. Nie jest to zresztą wyłącznie nadzieja.
Po prostu wiem, że „Juve” stać w obecnej formie na pokonanie
„Królewskich”- przyznał Del Piero, wypowiadając się również
na temat kształtu drużyny z Turynu.
- Po wielkich
transferach z obcokrajowcami w rolach głównych, mam nadzieję, że
Juventus wzmocni się teraz rodzimymi piłkarzami, z czego przecież
zawsze słynął.
- Kogo ja bym kupił? Jest wielu
świetnych, młodych piłkarzy z Włoch. Chociażby Belotti i
Insigne, choć nie sądzę, by Torino i Napoli zgodziły się na ich
sprzedaż - dodała legenda „Juve”.