Determinacja Neymara. Ten ruch przesądzi o głośnym transferze

Neymar zrzekł się znaczącej części należnego mu wynagrodzenia ze strony Al-Hilal. W ten sytuacji jego powrót do Santosu może nawet już teraz odbyć się w ramach transakcji definitywnej - informuje Santi Aouna z „Foot Mercato”.

Reprezentant Brazylii został w połowie 2023 roku sprowadzony do saudyjskiego klubu za rekordowe 90 milionów euro z Paris Saint-Germain. Wówczas pokładano w nim olbrzymie nadzieje, licząc na to, że u boku Cristiano Ronaldo z Al-Nassr czy Karima Benzemy z Al-Ittihad stanie się jedną z wiodących postaci w całej lidze oraz umożliwi jej dalszą ekspansję na rynek europejski.

Doświadczony zawodnik nie rozwinął jednak skrzydeł w azjatyckiej drużynie. W dużej mierze uniemożliwiła mu to poważna kontuzja odniesiona w trakcie meczu eliminacji Mistrzostw Świata przeciwko Urugwajowi, która wyeliminowała go z rywalizacji na rok.

Tym samym Neymar długo szykował się do powrotu. A ten przyniósł mu doznanie nowego urazu i przekreślenie szans na umieszczenie na liście uprawnionych do reprezentowania Al-Hilal w saudyjskich zmaganiach w drugiej części sezonu.

Popularne

Previous

FC Barcelona w szoku. Zawodnik finalizuje transfer do Arabii Saudyjskiej

Vladislavs Gutkovskis z sensacyjnym powrotem do Ekstraklasy? Doszło do kontaktu

Ponad milion euro! Raków Częstochowa złożył ofertę, chce go już teraz

Legia Warszawa negocjuje transfer 48-krotnego reprezentanta kraju! Napastnik wyceniany na cztery miliony euro

Kompromitacja Lecha Poznań! Porażka 1:7 w ostatnim sparingu przed powrotem Ekstraklasy

Wtedy Lech Poznań potwierdzi transfer nowego napastnika. „Ruch przygotowany”

POTWIERDZONE: Legia Warszawa zapytała w sprawie hitowego transferu wewnątrz Ekstraklasy

To będzie podstawowy bramkarz Legii Warszawa w rundzie wiosennej? Na obozie wypracował przewagę

Next

Decyzja trenera Jorge Jesusa wpłynęła niezwłocznie na odświeżenie tematu powrotu wszechstronnego atakującego do Santosu, który nabiera coraz większych rumieńców.

Początkowo media sugerowały, że brazylijska drużyna wypożyczy blisko 33-letniego zawodnika z pokryciem części należnego mu wynagrodzenia. Na wdrożenie takiego rozwiązania niezbyt przychylnym okiem spoglądała ekipa z Arabii Saudyjskiej.

W związku z tym na duże poświęcenie zdecydował się sam Neymar, zrzekając znaczącej części pensji, którą utrzymałby do czerwca ze strony Al-Hilal, o czym poinformował Santi Aouna z „Foot Mercato”.

W ten sposób otwiera się przed nim nawet szansa na przedwczesne rozwiązanie obowiązującej umowy i przejście w ramach wolnej transakcji do Santosu, z którym miał już rzekomo ustalone warunki współpracy, mające wejść w życie po wygaśnięciu kontraktu z zespołem z Saudi Pro League.

Dziennikarze „L'Equipe” zasugerowali jeszcze, że cała akcja ma drugie dno, ponieważ Brazylijczyk dołączyłby nie tylko do drużyny z Ameryki Południowej, ale wspólnie z funduszem inwestycyjnym stałby się jego współwłaścicielem. O tym, czy taki scenariusz także pojawi się na tapecie dowiemy się zapewne wkrótce.

Neymar występował już wcześniej w Santosie w latach 2009-2013. Wyrobił się wówczas rozpoznawalną markę za sprawą strzelenia 136 goli i zaliczenia 64 otwierających podań w 225 meczach, co otworzyło mu drogę do występowania najpierw w Barcelonie oraz później w PSG.