Dlaczego Gavi nie zawiązuje sznurówek w swoich butach?
2021-12-22 00:12:01; Aktualizacja: 2 lata temu17-letni pomocnik FC Barcelony Gavi często biega po boisku z rozwiązanymi sznurówkami swoich piłkarskich butów. Kataloński „Sport” postanowił sprawdzić, czy kryje się za tym jakaś tajemnica.
Okazuje się, że raczej nie ma tu większego sekretu, choć dobry występ w debiucie jeszcze w barwach dzięciecej drużyny Betisu właśnie w rozwiązanych butach uczynił z nich pewnego rodzaju talizman.
Tak naprawdę Gavi nie dba o wiązanie sznurówek od najmłodszych lat, więc zyskał już tak duże doświadczenie w grze z rozwiązanymi, że w niczym mu to nie przeszkadza.
Sam zawodnik nie obawia się konsekwencji ewentualnego potknięcia, ale przyznaje, że jego nietypowy rytuał wziął się z braku umiejętności wiązania butów w dzieciństwie. Dziś, w wieku siedemnastu lat, będącym podstawowym piłkarzem „Blaugrany”, jest już w tym lepszy, ale nadal miewa pewne problemy.Popularne
Ze względu na stres, jaki towarzyszy mu przed rozpoczęciem meczów, często wiąże sznurówki zbyt lekko i te rozwiązują się bardzo szybko po pierwszym gwizdku arbitra. Podczas debiutu z Getafe postanowił natomiast zaimponować Ronaldowi Koemanowi i zacisnął sznurowadła bardzo mocno. Nie udało mu się jednak przez to stworzyć odpowiedniego węzła. W konsekwencji - i tak skończyło się jak zawsze.
Mając taki znak rozpoznawczy, Gavi oczywiście musi być obiektem żartów w szatni zarówno FC Barcelony, jak i reprezentacji Hiszpanii, w której mimo zaledwie siedemnastu lat na karku zdążył już zagrać czterokrotnie.
Gavi w trwającym sezonie wystąpił w 16 meczach LaLigi (bramka i trzy asysty) oraz sześciu w Lidze Mistrzów. U Xaviego zagrał w każdym meczu, ale teraz czeka go przymusowa przerwa - po otrzymaniu żółtej kartki w spotkaniu z Sevillą musi odbyć obowiązkowe zawieszenie, więc nie poleci z drużyną na Majorkę (2 stycznia). Natomiast nic nie stoi już na przeszkodzie, by pojawił się na murawie w Pucharze Króla przeciwko Linares Deportivo (5 stycznia) i potem w LaLidze, gdy 8 stycznia rywalem będzie Granada.