Dlaczego VAR jest potrzebny? Pięć największych błędów sędziowskich na Mistrzostwach Świata [WIDEO]
2018-03-24 21:33:00; Aktualizacja: 6 lat temuPrzedstawiamy listę największych pomyłek w historii Mistrzostw Świata.
Od początku istnienia piłki nożnej na boiskach dochodziło do różnego rodzaju kontrowersji związanych z błędnymi decyzjami podejmowanymi przez sędziów. Niektóre jednak z nich były bardzo brzemienne w skutkach, często decydując o losie danych drużyn podczas Mistrzostw Świata i nie tylko.
Dlatego też FIFA zadecydowała o tym, że podczas zbliżających się Mistrzostw Świata w Rosji, po raz pierwszy w historii tych rozgrywek, zostanie użyta technologia powtórek wideo (VAR). Decyzja FIFA nie została jednak przyjęta z radością przez wiele osób, które twierdzą, że VAR zabije piękno futbolu i zaburzy przebieg meczu.
Postanowiliśmy jednak pokazać pięć przykładów na to, że technologia VAR przydałaby się już wielokrotnie w przeszłości:Popularne
1. „Ręka Boga” Diego Maradony.
Prawdopodobnie najbardziej znany przypadek błędu sędziowskiego podczas mundialowego spotkania. Sytuacja miała miejsce podczas 1/4 finału MŚ w 1986 roku w Meksyku. Reprezentacja Argentyny mierzyła się wówczas z Anglikami i rywalizacja zakończyła się zwycięstwem drużyny z Ameryki Południowej 2-1. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że na początku drugiej połowy gola na 1-0 Maradona zdobył...ręką. Argentyńczyk wyskoczył do piłki, jednak był o wiele niższy od bramkarza, dlatego też wystawił rękę i skierował piłkę do siatki. Sędzia uznał gola, a Argentyna wygrała mecz i potem triumfowała w całym turnieju. Warto wspomnieć, że legendarny piłkarz w 2015 roku (po 29 latach) przeprosił sędziego tamtego spotkania, Aliego Bena Nassera i podarował mu swoją koszulkę.
2. Nieuznany gol Franka Lamparda.
Nieuznane trafienie legendarnego piłkarza Chelsea to jedna z największych kontrowersji we współczesnym futbolu. W 2010 roku Anglicy mierzyli się z Niemcami w ramach 1/8 finału MŚ. Niemcy wspaniale rozpoczęli tamten mecz, wychodząc już po 30 minutach gry na dwubramkowe prowadzenie. „Synowie Albionu” odpowiedzieli jednak szybko trafieniem, a w 39 minucie doszło do skandalicznej sytuacji. Frank Lampard uderzył piłkę zza pola karnego, która przelobowała Manuela Neuera i odbiła się od poprzeczki, po czym zdecydowanie przekroczyła linię bramkową. Arbiter starcia, Jorge Larrionda, nie uznał jednak bramki, przez co Anglicy nie doprowadzili do remisu. Spotkanie zakończyło się ostatecznie 4-1, a reprezentacja Niemiec odpadła potem w półfinale, ulegając późniejszym triumfatorom, Hiszpanom.
3. „Ręka Boga po francusku” Thierry'ego Henry'ego.
Sytuacja reprezentanta Francji nie miała wprawdzie miejsca w turnieju głównym Mistrzostw Świata, lecz zostanie zapamiętana na lata. Francuzi mierzyli się z reprezentacją Irlandii w dwumeczowym barażu o awans na mundial w 2010 roku. W pierwszym spotkaniu „Trójkolorowi” po zaciętej rywalizacji wygrali 1-0, więc Irlandia miała nadal realne szanse na awans. W rewanżu po 90 minutach prowadziła 1-0 i byliśmy świadkami dogrywki. Pod koniec pierwszej połowy dodatkowego czasu piłkę w polu karnym ręką opanował Thierry Henry, następnie podając do Williama Galasa, który zdobył gola na 1-1 dającego Francji wyjazd do RPA. Francuski napastnik przyznał się po zakończeniu spotkania do swojego nieuczciwego zagraniu, lecz meczu nie powtórzono. Irlandia co prawda otrzymała kilkumilionową rekompensatę pieniężną, jednakże w żadnym stopniu nie usatysfakcjonowało to piłkarzy.
4. Bramka „widmo”.
Mieliśmy już nieprawidłowo nieuznanego gola, to teraz pora na trafienie, którego ...nie było. W finale Mistrzostw Świata w 1966 roku po 90 minutach Anglicy remisowali z reprezentacją RFN 2-2, więc sędzia zarządził dogrywkę. To właśnie w niej miało miejsce jedno z najdziwniejszych zdarzeń w historii piłki nożnej. Mianowicie, w 101 minucie napastnik „Synów Albionu”, Geoff Hurst oddał strzał i piłka odbiła się od górnego obramowania bramki. Futbolówka nie przekroczyła jednak całym obwodem linii bramkowej, a mimo to sędzia Gottfried Dienst po konsultacji z asystentem, Tofikiem Bachramowem, wskazał ręką na środek boiska, uznając gola. Po wielu latach sędzia z ZSRR ujawnił, że wydawało mu się, że piłka odbiła się od siatki, a nie od linii. Inżynierowie z Oxfordu przeprowadzili symulację tego strzału i z jej rezultatu wynika, że do bramki brakowało ...sześciu centymetrów.
5. Niesłusznie podyktowany rzut karny.
Mundial w 1982 roku odbył się w Hiszpanii i to właśnie na korzyść gospodarzy odgwizdano jedną z najbardziej kontrowersyjnych „jedenastek”. Sytuacja miała miejsce podczas grupowego spotkania przeciwko Jugosławii, które Hiszpanie musieli wygrać, aby wyjść z grupy. Przy stanie 1-0 dla reprezentacji Jugosławii, gospodarze otrzymali rzut karny, lecz na powtórkach wyraźnie było widać, że hszpański piłkarz był faulowany około ...metr przed polem karnym. Ponadto, gdy Juanito przestrzelił pierwszą próbę, sędzia nakazał wykonanie jeszcze raz „jedenastki” i tym razem Hiszpan się nie pomylił. Ostatecznie gospodarze triumfowali 2-1, lecz w dalszej fazie turnieju szybko odpadli.