„Dlatego Albert Rudé został trenerem Wisły Kraków”. Jarosław Królewski wytłumaczył

Wisła Kraków ma nowego trenera, a został nim Albert Rudé. Na jego temat w rozmowie z „Przeglądem Sportowym” wypowiedział się Jarosław Królewski.

Na początku grudnia z posady trenera Wisły Kraków zrezygnował Radosław Sobolewski.

Jego miejsce tymczasowo zajął Mariusz Jop, który poradził sobie wybornie z powierzonym mu zadaniem. Do tego stopnia, że fani zastanawiali się w kwestii przyszłości szkoleniowca w pierwszym zespole.

Ostatecznie jednak 13-krotny mistrz Polski zdecydował się postawić na kogoś innego, a schedę przejął Albert Rudé.

Na temat tego wyboru wypowiedział się dla „Przeglądu Sportowego” prezes Wisły Kraków, Jarosław Królewski.

- Mieliśmy dwie listy. Jedną przygotowaną przez Piotra Wawrzynowa, opartą w dużej mierze o wyrafinowane i precyzyjne modele oparte na danych, oraz drugą, która składała się z wielu nazwisk wybranych metodami heurystycznymi, bazujące na rekomendacjach i ofertach, które do nas spływały. Rozmawialiśmy z kandydatami. Po wielu spotkaniach postawiliśmy na Alberta wybranego w pierwszym drafcie przez komputer - wyznał.

- Przypadł najbardziej do gustu, ale tu nie o to chodzi, lecz o odpowiedni kapitał intelektualny, który musi charakteryzować trenera Wisły. Ogromna wiedza, myślę, że niespotykana na naszym rynku, oraz niesamowite doświadczenie jak na wiek 36 lat, które ma. Myślę, że wielu trenerów Ekstraklasy mogłoby go pozazdrościć. Albert przygotował też świetną analizę dotyczącą gry Wisły, wraz ze swoimi pomysłami w rekordowo krótkim czasie. Mówi w kilku językach, chce się rozwijać i jest trenerem nowego pokolenia. Nie ma co również ukrywać, że znalazł się na naszej „shortliście” wyłonionej przez nowoczesne modele oparte na danych, co dla mnie było kluczowe - dodał.

Wisła Kraków to obecnie piąta siła zaplecza Ekstraklasy.