Dlatego Dawid Szulczek wybrał Ruch Chorzów

2024-08-28 07:29:12; Aktualizacja: 2 miesiące temu
Dlatego Dawid Szulczek wybrał Ruch Chorzów Fot. FotoPyK
Jan Chromik
Jan Chromik Źródło: Weszlo.com

Dawid Szulczek został nowym szkoleniowcem Ruchu Chorzów. W rozmowie z portalem Weszlo.com zdradził, że zdecydował się na podjęcie pracy w „Niebieskich”, bo... jest ich kibicem.

Dawid Szulczek uchodzi za jednego z najzdolniejszych trenerów młodego pokolenia. 34-latek zapracował na to swoją pracą w Wigrach Suwałki, ale zwłaszcza w Warcie Poznań.

Klub ten był skazywany na spadek z Ekstraklasy od kiedy tylko do niej awansował. Szulczek zaczął pracę w Warcie w listopadzie 2021 roku i dwukrotnie udało mu się wywalczyć z nią utrzymanie, a nawet zająć miejsce w środku tabeli.

Ta sztuka nie udała się jednak w poprzednim sezonie, ale już wcześniej wiadome było, że 34-latek nie będzie kontynuował swojej przygody w Poznaniu.

Szkoleniowca łączono z takimi klubami jak Cracovia czy Zagłębie Lubin, jednak nic z tego nie wyszło, ale wydawało się, że gdy karuzela trenerska ruszy, to wkrótce ponownie trafi do jednego z klubów polskiej elity. Tymczasem 34-latek zdecydował się zejść szczebel niżej i zastąpić Janusza Niedźwiedzia w Ruchu Chorzów.

W rozmowie z portalem Weszlo.com Szulczek zdradził, dlaczego zdecydował się podjąć pracę właśnie w „Niebieskich”.

- To klub mojego dzieciństwa. Tu wszystko się zaczęło. Został sentyment. Od małego chodziłem na mecze przy Cichej 6, przez pięć lat grałem w akademii Ruchu, gdzie przez dwa sezony byłem nawet kapitanem rocznika 1990. Gdy tylko pojawiła się propozycja pracy w Ruchu, nie mogłem odmówić. Wcześniej za każdym razem, gdy Niebiescy szukali trenera, miałem ważny kontrakt w innym miejscu. Teraz pierwszy raz byłem wolny - wyjaśnił 34-latek.

- Wiadomo, że nie tylko, ale większość moich przyjaciół, znajomych, cała rodzina to kibice Ruchu. To będzie ogromny zaszczyt być trenerem tak wielkiej i zasłużonej drużyny - dodał Szulczek.

Cała rozmowa z nowym szkoleniowcem Ruchu Chorzów dostępna jest tutaj.