Dlatego Keylor Navas nie trafił do Napoli

Keylor Navas był o krok od przenosin z Paris Saint-Germain do SSC Napoli. Operacja spaliła na panewce dosłownie w ostatniej chwili - informuje „L’Équipe”.

Mauricio Pochettino nie mógł zdecydować się na jednego bramkarza i w związku z tym Gianluigi Donnarumma w poprzednim sezonie dzielił się minutami z kapitanem reprezentacji Kostaryki.

Kiedy do klubu przybył Christophe Galtier, jasno zaznaczył, że numerem jeden jest Włoch, a Keylor Navas musi zadowolić się rolą zmiennika. Od razu dodał, że posiadanie dwóch klasowych golkiperów nie stanowi dla nie żadnego problemu.

Fakty są jednak takie, że gdy po 35-latka zgłosiło się SSC Napoli, PSG od razu dało „zielone światło” na transfer.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Next

Problemem było wynagrodzenie zawodnika w wysokości siedmiu milionów euro netto rocznie.

Navas postanowił zrzec się miliona ze swojej pensji, ale liczył przy tym na „skromną” pomoc ze strony Francuzów. Jak informuje „L’Équipe”, poprosił on o dorzucenie do gaży 500 tysięcy euro w skali sezonu. Antero Henrique, prawa ręka dyrektora sportowego, powiedział „nie”.

W ten oto sposób przygotowywany od kilku tygodni transfer nie doszedł do skutku, a trzykrotny triumfator Ligio Mistrzów został na Parc des Princes i musi walczyć o miejsce w składzie z aktualnym mistrzem Europy.

Doświadczony bramkarz w kampanii 2021/2022 stawał między słupkami 26 razy. Zachował w tym czasie 10 czystych kont.

***

Keylor Navas z komunikatem po pozostaniu w PSG. „Będę nadal ciężko pracować”