Do trzech razy sztuka? Wisła Kraków chce zapobiec czarnej serii
2024-11-16 11:39:17; Aktualizacja: 1 godzina temuWisła Kraków nie zakończyła jeszcze nadrabiania zaległości w I lidze. Po przygodzie w eliminacjach do europejskich pucharów przychodzi czas na wyjazdową potyczkę z Chrobrym Głogów. To dosyć niewygodny rywal dla zespołu po raz kolejny ubiegającego się o awans do Ekstraklasy.
Jeszcze pod koniec sierpnia „Biała Gwiazda”, wówczas pod wodzą Kazimierza Moskala, aspirowała nawet do tego, aby załapać się do fazy ligowej Ligi Konferencji. Raju bram z pozycji pierwszoligowca nie udało się jednak przekroczyć, choć drużyna specjalnie się do tego przygotowywała, przekładając krajowe mecze o punkty.
Po raz drugi Wiśle przychodzi wykorzystywać przerwę na reprezentacje w ramach pojedynku o stawkę. Październik pod tym względem dobrze się jej kojarzy, bo awansowała jako pierwsza do 1/8 finału Pucharu Polski po zwycięstwie nad Siarką Tarnobrzeg. W listopadzie wcale nie musi być jednak tak różowo.
Dwie ostatnie wizyty 13-krotnego mistrza Polski zakończyły się porażkami. Przed ponad dwoma laty Chrobry rozprawił się z drużyną prowadzoną jeszcze przez Jerzego Brzęczka (2-1), zaś w poprzedniej kampanii w marcu zespół Alberta Rude nie potrafił znaleźć patentu na gospodarzy (3-2).Popularne
Z drugiej strony forma podopiecznych Mariusza Jopa pozwala teraz myśleć pozytywnie o przełamaniu złej passy na terenie przeciwnika. Od momentu przejęcia sterów z roli asystenta na osiem spotkań piłkarze odwdzięczyli się sześcioma zwycięstwami. Po drodze zanotowali wpadki z Górnikiem Łęczną (0-1) i znacznie większą u siebie z GKS-em Tychy (0-0).
Chrobry to z kolei jeden z kandydatów do spadku, co potwierdzają też ostatnie rezultaty. W dziesięciu z ostatnich zanotował tylko dwa zwycięstwa i aż siedem porażek, z czego najświeższą najbardziej dotkliwą z Ruchem Chorzów (0-5).
Statystyki to tylko liczby, a dyspozycję dnia obu ekip zweryfikuje boisko. Pierwszy gwizdek wybrzmi w sobotę, 16 listopada o 17:30.