Były napastnik Widzewa Łódź wraca do Ekstraklasy?!
2025-12-19 13:01:08; Aktualizacja: 1 godzina temu
Nie najlepiej po odejściu z Widzewa Łódź radzi sobie Jordi Sánchez. Hiszpański napastnik znalazł się na radarze Arki Gdynia, Zagłębia Lubin i prawdopodobnie Piasta Gliwice - przekazał Łukasz Olkowicz w programie „Ofensywni”.
Urodzony w Barcelonie napastnik nigdy nie zbliżył się do miana gwiazdy Ekstraklasy. Sezon 2023/2024 miał jednak całkiem solidny. Wówczas zanotował dla Widzewa jedenaście bramek i sześć asyst w 35 spotkaniach.
Od lipca ubiegłego roku Jordi Sánchez jest związany z Hokkaido Consadole Sapporo.
Hiszpan, mówiąc delikatnie, Kraju Kwitnącej Wiśni nie podbił. Na przestrzeni 20 spotkań w barwach drugoligowca zdołał tylko dwukrotnie wpisywać się na listę strzelców. Jego dorobku nie ratuje zbytnio jedna asysta.Popularne
31-latek w końcu przestał pojawiać się na boisku. Nie dziwi więc to, że myśli o zmianie otoczenia. Jak się okazuje, nad Wisłą nadal o nim pamiętają.
Wedle doniesień Łukasza Olkowicza o Sáncheza na pewno stara się Arka Gdynia i Zagłębie Lubin. Niewykluczone, że w gronie tym znajduje się jeszcze Piast Gliwice. Za wyniki „Piastunek” odpowiada przecież Daniel Myśliwiec, który prowadził Hiszpana w Łodzi.
Plany Arki mogły się już zmienić. Do zespołu Dawida Szwargi dołączył Vladislavs Gutkovskis.
- Na pewno stara się o niego Zagłębie Lubin, gdzie pracuje Wojciech Śmiech, który był skautem Widzewa i zna tego piłkarza - dodał w sprawie Sáncheza Olkowicz.
31-latek rozegrał dotychczas 60 spotkań w Ekstraklasie. Niewykluczone, że na wiosnę poprawi ten wynik.












![Statystyki zamiast ciepłych słów. Tak Raków Częstochowa żegna Marka Papszuna [OFICJALNIE]](img/photos/113618/170x113/marek-papszun.jpg)



















