Lech Poznań pracuje nad dwoma transferami

W Lechu Poznań nie dojdzie zimą do rewolucji. Planowane są wzmocnienia na pozycje bramkarza i defensywnego pomocnika. Klub pracuje już nad transferami - wynika z relacji Sportowy-poznan.pl.

Lech zrealizował ostatni cel w 2025 roku. W starciu z Sigmą Ołomuniec zapewnił sobie miejsce w 1/16 finału Ligi Konferencji, choć niewiele brakowało, by znalazł się w najlepszej „ósemce”.

Co to oznacza? „Kolejorz” w rundzie wiosennej będzie walczył nadal na wszystkich frontach. Działacze nie ukrywają, że idealnym zwieńczeniem rozgrywek byłoby sięgnięcie po triumf w Pucharze Polski po wielu latach przerwy.

W kontekście zimowych wzmocnień przy Bułgarskiej nie planują rewolucji. Planowane są transfery na dwie pozycje. 

Popularne

Previous

Legia Warszawa zmienia trenera bramkarzy

Szykuje się powrót do Ekstraklasy?! Na ratunek kariery

Kibice Legii Warszawa wyciszeni w Canal+? Jest reakcja stacji

Od tego transferu zacznie Marek Papszun

„To najlepiej zarządzany klub w Polsce”. Bez wahania

Trzy lata temu był poza zasięgiem polskich klubów, teraz kupiła go Cracovia

Robert Lewandowski nie trenuje z FC Barceloną

Pół miliona euro za gwiazdę pierwszej ligi

Next

Jak wyjaśnili na spotkaniu z mediami Tomasz Rząsa i Piotr Rutkowski, trwają już prace nad zakontraktowaniem bramkarza do rywalizacji z Bartoszem Mrozkiem i defensywnego pomocnika. 

Nowa „szóstka” wyrasta powoli na najbardziej palącą potrzebę. Z powodu kontuzji mistrz kraju nie może liczyć na Radosława Murawskiego i Gísliego Þórðarsona. Latem odejdzie na pewno wypożyczony ze Slavii Praga Timothy Ouma. Nowego miejsca do grania poszuka najpewniej Antoni Kozubal. 

Z relacji portalu Sportowy-poznan.pl wynika, że Lech w przypadku defensywnego pomocnika nastawia się na rynkową okazję. Nie można spodziewać się wydatku rzędu kilku milionów euro. Jeśli nic ciekawego się nie pojawi, to operacja może zostać przeniesiona na lato.