Dramatyczna sytuacja byłego trenera Widzewa Łódź. „Nie ma za co żyć”

2023-10-11 09:15:40; Aktualizacja: 11 miesięcy temu
Dramatyczna sytuacja byłego trenera Widzewa Łódź. „Nie ma za co żyć”
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Andrzej Klemba [X.com]

Piotr Kuszłyk poszukuje od kilku miesięcy bezskutecznie pracy w jednym z polskim klubów. Sytuacja doświadczonego trenera nie jest godna pozazdroszczenia.

72-letni szkoleniowiec spędził znaczącą część zawodowej kariery w Spartaku Iwano-Frankiwsk. Następnie po zakończeniu kariery w 1980 roku rozpoczął przygodę z trenerką, która doprowadziło go do zawitania do Polski.

W naszym kraju spędził przeszło osiem lat. W tym czasie odpowiadał za wyniki Granatu Skarżysko-Kamienna (dwukrotnie), Avii Świdnik, Tłoków Gorzyce. Hetmana Włoszczowa i przede wszystkim Widzewa Łódź w pierwszej połowie sezonu 2000/2001.

Jego przygoda z tym klubem zakończyła się zwolnieniem po trzynastu spotkaniach, w których to odniósł cztery zwycięstwa i cztery remisy oraz zanotował pięć porażek.

Następnie wrócił na Ukrainę, gdzie odpowiadał za rezultaty nieistniejących już Gowerły Użgorod i Prykarpatti Iwano-Frankiwsk.

W ostatnich latach mogliśmy spotkać go na Litwie, gdzie najpierw pełnił funkcję asystenta, a potem samodzielnie prowadził FK Jonava, z którym rozstał się w grudniu 2022 roku.

Od tego czasu Piotr Kuszłyk pozostaje na bezrobociu i poszukuje zajęcia w Polsce. Na razie nie przyniosło to żadnego spodziewanego rezultatu, co wpływa na drastycznie pogarszającą się sytuację finansową 72-letniego trenera, o czym poinformował Andrzej Klemba.

„Zadzwonił do mnie trener Kuszłyk. Nie ma za co żyć, szuka pracy w Polsce. Przypomniał, że postawił na Ludwikowskiego w meczu z Legią (było 0:0) i w końcówce Widzew miał setkę. - A zwolnił mnie Pawelec, bo Pawlak nie strzelił karnego ze Stomilem, choć miał strzelać Poskus - mówi” - napisał w mediach społecznościowych.

Na jego wpis zareagował między innymi Żelisław Żyżyński z Canal+ Sport.

„Trener Kuszłyk, świetny facet. Może ktoś uzna, że przyda mu się trener z doświadczeniem piłkarskim i życiowym, porozmawia i uzna, że warto pomóc człowiekowi a przy okazji swojej drużynie, akademii?” - napisał.

Być może wpłynie to na pojawienie się propozycji dla doświadczonego szkoleniowca, który z pewnością przystałby na pierwszą lepszą ofertę, która pozwoliłaby mu wyjść na prostą.