Dyrektor sportowy Borussii Dortmund wymijająco na temat Jude’a Bellinghama. „To nasz priorytet”
2023-05-03 22:27:40; Aktualizacja: 1 rok temu
Jude Bellingham jest coraz bliżej przeprowadzki z Borussii Dortmund do Realu Madryt. Zapytany o całą sprawę Sebastian Kehl nie chciał komentować doniesień mediów z całego świata.
Ekipa z Signal Iduna Park wierzyła, że uda się jej przekonać młodego Anglika do pozostania chociaż na rok. Piłkarza kuszono rekordową pensją. Na nic się to jednak zdało.
W kolejce po środkowego pomocnika ustawiły się Manchester City oraz Real Madryt. „Obywatele” oferowali bardzo lukratywny kontrakt, „Królewscy” skupili się na projekcie i to właśnie ich strategia przyniosła sukces.
Hiszpanie doszli z zawodnikiem do słownego porozumienia. Jego umowa ma mieć datę końcową 30 czerwca 2029 roku.Popularne
Według najnowszych ustaleń teraz „Los Blancos” skupiają się na osiągnięciu konsensusu z Borussią Dortmund, licząc, że uda się wynegocjować opłatę w wysokości 120 milionów euro. Niemcy celują w kwotę o 30 milionów wyższą.
Jako że pojawiło się wiele doniesień w sprawie przyszłości Jude’a Bellinghama, a wiadomości kolportowały „Marca”, „Bild” czy Fabrizio Romano, Sky Sport Deutschland postanowiło zapytać u źródła.
Stacja informuje, że otoczenie gracza odmówiło komentarza. Krótkiej wypowiedzi udzielił za to Sebastian Kehl, skupiając się jednak bardziej już na przyszłości klubu aniżeli reprezentanta Anglii. Można to zinterpretować jako pogodzenie się z jego odejściem.
– Naszym największym priorytetem w tej chwili jest Bundesliga. Chcemy zostać mistrzami Niemiec. Wszystko inne jest nieistotne – oświadczył dyrektor sportowy BVB.
Do końca sezonu pozostały cztery kolejki. „SportBild” przekazał, że Bellingham w ostatnich meczach da z siebie wszystko, a następnie czeka go uroczyste pożegnanie.
W bieżącej kampanii 19-latek strzelił jedenaście goli i zanotował siedem asyst.
