Działacz „Nerazzurrich” pojawił się na ceremonii Albańskiego Związku Piłki Nożnej, podczas której wręczał dyplomy osobom po ukończeniu kursu pozwalającego nabyć kompetencje właśnie w roli dyrektora sportowego.
Z tej okazji podczas rundy na zadawanie pytań miejscowi dziennikarze nie omieszkali zapytać o niektóre skarby ze swojej drużyny narodowej i połączyć ich z potencjalnym transferem na Giuseppe Meazza.
Padła kwestia Armando Broji. Utalentowany piłkarz Chelsea dopiero wrócił po uciążliwym urazie, ale daje bardzo dobre oznaki formy. Niewykluczone, że zimą napastnikiem zainteresują się inne topowe firmy.
Ausilio odparł jednak, że w najbliższym czasie Inter w ogóle nie planuje wzmacniać linii ataku, bo głębia składu na tej pozycji jest zaspokojona.
Trener Simone Inzaghi operuje obecnie takimi nazwiskami, jak Lautaro Martínez, Marcus Thuram i Alexis Sánchez.
– Przykro mi, ale nie. Te doniesienia są nieprawdziwe. Jesteśmy zadowoleni z naszych napastników. Znam Broję i wiem, że dochodzi do siebie po poważnej kontuzji. Strzelił ostatnio gola. Mam nadzieję, że odegra dla reprezentacji Albanii kluczową rolę w czwartkowym meczu – oznajmił Ausilio.
– Nie ma jednak tematu Broji w kontekście dołączenia do Interu – podkreślił ponownie.
22-letni zawodnik wrócił niedawno na boisko po wyleczeniu więzadeł krzyżowych. Po trzech meczach Premier League zdobył bramkę przeciwko Fulham.
Teraz ma on szansę zaprezentować się na arenie międzynarodowej w eliminacjach do Mistrzostw Europy i praktycznie przyczynić się do bezpośredniego awansu na turniej w meczu z Czechami.
Dla ekipy z Bałkanów strzelił dotąd cztery gole w 17 spotkaniach.
Jego kontrakt z obecnym pracodawcą wygasa w czerwcu 2028 roku.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
