Dyrektor sportowy pewny transferu Legii Warszawa. „Jestem przekonany. Bardzo tego chce”
2024-02-05 15:45:27; Aktualizacja: 11 miesięcy temuLegia Warszawa wypożyczyła niedawno z FC Ballkani Qëndrima Zybę. Dyrektor albańskiego klubu Omer Bunjak jest przekonany, że 23-latek zostanie przy Łazienkowskiej na dłużej.
Legia Warszawa musiała interweniować. Po długich miesiącach spekulacji z zespołu odszedł w końcu Bartosz Slisz, który zdecydował się na kontynuowanie kariery w Stanach Zjednoczonych, a konkretniej w Atalancie United.
Pierwotny plan zakładał, że miejsce reprezentanta Polski zajmie Jurgen Çelhaka. Niestety, ten doznał podczas zgrupowania w Turcji urazu stawu skokowego, przez co czeka go kilka tygodni przerwy.
W tej sytuacji wicemistrzowie kraju rozpoczęli poszukiwania nowego pomocnika. Wybór padł na Qëndrima Zybę.Popularne
Czterokrotny reprezentant Kosowa trafił na Łazienkowską w ramach wypożyczenia z opcją wykupu, choć początkowo wydawało się, że dojdzie od razu do definitywnego ruchu. Tę nagłą zmianę wytłumaczył dyrektor sportowy FC Ballkani, Omer Bunjak.
- Bardzo chciał zmienić klub, spróbować swych sił w Legii Warszawa. Miał być to transfer definitywny, ale na razie jest to płatne wypożyczenie na okres pięciu miesięcy. Jeśli wszystko będzie w porządku, to władze klubu z Warszawy wykupią go od nas. Początkowo nie chcieliśmy się zgodzić na wypożyczenie, ale w zamian przedłużył on z nami kontrakt do 2028 roku - powiedział działacz na kanale youtube'owym T7.
Bunjak jest jednak przekonany, że 23-latek pozostanie w szeregach „Wojskowych”.
- Bardzo zależy mu na grze w Legii i zostaniu w Warszawie na dłużej. Co się stało, że Legia, zamiast od razu kupić Zybę, zdecydowała się na wypożyczenie? Zmiana nastąpiła w ostatniej chwili przez kontuzję, jaką przeszedł Zyba. Klub będzie go obserwować w nadchodzących miesiącach. Jestem jednak spokojny i wręcz przekonany, że zdecyduje się na wykupienie karty zawodnika i transfer definitywny - zapewniał.
Zyba zanotował równo 100 spotkań w kosowskiej ekstraklasie. To wszechstronny zawodnik środka pola, który przeważnie operuje nieco wyżej od „szóstej pozycji”.