Działacz wyjawia: Cassano chciał kontrowersyjnego transferu
2018-12-16 12:35:10; Aktualizacja: 5 lat temuAntonio Cassano był o krok od wywołania wokół siebie jeszcze większych kontrowersji.
36-latek w nie najlepszych okolicznościach rozstał z Sampdorią w 2017 roku, ale powrót do piłki zaproponował mu Hellas Verona. Piłkarz zgodził się na przedstawione warunki i związał się z klubem, ale niespodziewanie... zakończył karierę. Tamtego lata napastnik narobił wokół siebie sporo szumu przez szereg zmian swoich decyzji, a okazuje się, że mógł zostać bohaterem dość kontrowersyjnego transferu.
Swego czasu Cassano wywołał wściekłość u kibiców Milanu, przechodząc do Interu, ale był też bliski uczynienia podobnego ciosu sympatykom Sampdorii. Prezydent Genoi, Enrico Preziosi, wyjawił, że piłkarz chciał grać po przeciwnej stronie na Stadio Luigi Ferraris.
- To prawda, zaproponował nam swoje usługi, ale wtedy popadł w spiralę dziwnych decyzji - stwierdził Preziosi w wywiadzie dla „Corriere dello Sport”.Popularne
- Widać było wtedy po nim, że jest na równi pochyłej. Kiedy był w dobrej formie, naprawdę potrafił zrobić różnicę. Chętnie podpisałbym z nim umowę, ale jego przyszłość w Sampdorii nie pomagała.
- Wziąłem przykład z Poncjusza Piłata i stwierdziłem, że umywam ręce. Powiedziałem mu, żeby porozmawiał z trenerem Juriciem, ale on sam nie chciał się spotkać z Antonio.