Édouard Mendy rozgląda się za nowym klubem?! Chelsea wyznaczyła potencjalnego następcę

Édouard Mendy rozważa odejście z Chelsea po tym, jak stracił miejsce w bramce na rzecz Kepy Arrizabalagi. Miejsce Senegalczyka w styczniu może wypełnić były podopieczny Grahama Pottera, Robert Sánchez - donosi Sami Mokbel z „Daily Mail”.

Od momentu zmiany warty na ławce trenerskiej w drużynie „The Blues” doszło do sporych zmian. Po zwolnieniu Thomasa Tuchela, w wyjściowej jedenastce londyńczyków z meczu na mecz można doświadczyć wielu rotacji. Zatrudniony we wrześniu Potter wskazał jednak wyraźnie, kto jest jego numerem jeden między słupkami.

Ta rola przypadła Kepie, który imponował swoim refleksem i wyprowadzaniem piłki. Kontuzja stopy zmusiła jednak szkoleniowca do zmiany zawodnika na tej pozycji. W kilku ostatnich meczach przed przerwą na mundial swoje okazje, aby przekonać do siebie świeżo zatrudnionego opiekuna, otrzymał także Mendy.

Wydaje się jednak, że styl gry byłego golkipera Stade Rennais Potterowi nie przypadł do gustu i nadal chętniej wskazuje na Hiszpana.

Édouard Mendy przybył na Stamford Bridge latem 2020 roku za 22 miliony funtów. Od tamtego czasu nie oddawał miejsca we własnym polu karnym. Jego indywidualny dorobek to 104 występy, w których zanotował 49 czystych kont. W międzyczasie przyczynił się on do upragnionego sukcesu w postaci trofeum Ligi Mistrzów.

Według „Daily Mail”, 30-latek nie potrafi pogodzić się ze spadkiem w hierarchii golkiperów Chelsea i jeśli złoży prośbę o transfer, klub zamierza rozpocząć negocjacje w kwestii sprowadzenia Roberta Sáncheza z Brighton & Hove Albion.

Graham Potter sprawował opiekę nad Sánchezem przed przeprowadzką do Chelsea. W tym sezonie golkiper czterokrotnie kończył mecz w lidze „na zero z tyłu”.

Mendy postara się przykuć uwagę potencjalnych interesantów występami na Mistrzostwach Świata. Jest on bowiem niekwestionowanym numerem jeden u selekcjonera Aliou Cissé.

Umowa tegorocznego zwycięzcy Pucharu Narodów Afryki z Chelsea wygasa w czerwcu 2025 roku.