Eintracht Frankfurt rozpoczyna opóźniony marsz po następcę Randala Kolo Muaniego
2024-01-04 07:24:53; Aktualizacja: 11 miesięcy temuEintracht Frankfurt stał się poważną opcją w zimowym oknie transferowym dla Arnauda Kalimuendo – piszą zgodnie „L'Équipe” oraz Florian Plettenberg.
Relacje z obu źródeł trochę się różnią. Wynika z nich jasno, że napastnik Stade Rennais stał się najważniejszym celem klubu z Deutsche Bank Park, natomiast inną kwestię stanowi etap prowadzonych rozmów.
Jako pierwsi informację o zainteresowaniu podali dziennikarze „L'Équipe”. Zabrnęło to nawet do tego stopnia, że Eintracht już miał zatwierdzić ofertę za następcę Randala Kolo Muaniego, bohatera letniej sprzedaży do PSG w deadline day za 85 milionów euro z zawartymi już w kwocie bonusami.
Gazeta wspomina o propozycji lekko przekraczającej wartość 20 milionów euro. Nie ma wątpliwości, że „Orły” ustanowiły sobie niespełna 22-letniego zawodnika jako cel o największym znaczeniu.Popularne
Z kolei inną wersję wydarzeń przedstawił Florian Plettenberg, dziennikarz Sky.
Zgodził się on ze swoimi odpowiednikami, że Kalimuendo stanowi poważną opcję, natomiast za „Bildem” potwierdził, iż jeszcze żadna oferta nie pojawiła się na stole.
Stade Rennais zamiesza nieźle zamieszać w styczniowej sesji, a rzeczone ponad 20 milionów może pozwolić na udoskonalenie kadry pod wodzą nowo zatrudnionego trenera Juliena Stéphana.
Jeśli Eintracht napotka na trudności w negocjacjach, w drugiej kolejności ponownie spróbują ponownie ruszyć po Hugo Ekitiké, którego kariera mocno przyhamowała wobec braku występów w pierwszym zespole PSG.
Kalimuendo to wychowanek paryżan, który trafił na Roazhon Park latem 2022 roku za 20 milionów euro.
Liczby nie przedstawiają się wybitnie. Mowa o jedenastu golach i sześciu asystach zanotowanych w 59 meczach.
Kontrakt piłkarza z obecnym pracodawcą wygaśnie 1 lipca 2027 roku.