Ekstraklasa: Korona Kielce zmazuje plamę po ostatniej klęsce. Wisła Płock bez punktów wiosną

Korona Kielce pokonała na własnym terenie Wisłę Płock (1:0) w sobotnim meczu w ramach rozgrywek Ekstraklasy.

„Żółto-Czerwoni” przystępowali do sobotniego spotkania z Wisłą Płock z zamiarem zmazania plamy po klęsce poniesionej w minionej kolejce z Wartą Poznań.

Natomiast „Nafciarze” po świetnej rundzie jesiennej nie odnieśli jeszcze ani jednego zwycięstwa na wiosnę i liczyli na zgarnięcie kompletu punktów na boisku beniaminka.

W pierwszej odsłonie żadna z drużyn nie przybliżyła się w znaczącym stopniu go osiągnięcia wyznaczonego celu i nie stworzyła sobie zbyt wielu klarownych sytuacji do objęcia prowadzenia.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

Next

Minimalnie groźniejsi pod bramką rywala byli gospodarze, którzy oddali dwa celne strzały w kierunku Krzysztofa Kamińskiego. Oba autorstwa Jewgienija Szykawki zostały wyłapane przez golkipera gości.

Po przerwie nieznacznie lepiej na boisku zaczęli prezentować się podopieczni Pavola Staňo, ale nie przynosiło to spodziewanego rezultatu w postaci otworzenia wyniku meczu na Suzuki Arenie.

W efekcie przyszło nam wyczekiwać poważnego błędu jednej ze stron. Ten w 67. minucie meczu popełnili „Nafciarze”, a konkretniej Kamiński, który nie wyłapał lecącej na niego futbolówki z rzutu rożnego. Dzięki temu jednego z najłatwiejszych goli w karierze strzelił Piotr Malarczyk, stojący za plecami bramkarza.

Koszmarny błąd bramkarza Wisły Płock! 😱 Długo musieliśmy czekać na gola w Kielcach, ale Malarczyk w końcu trafia do siatki! ⚽

📺 Mecz trwa w CANAL+ SPORT i CANAL+ online: https://t.co/cjXnBgkuOv pic.twitter.com/4auaVpHVHA

— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) March 4, 2023

Wisła Płock starała się momentalnie odpowiedzieć na to trafienie. Uderzenie Rafała Wolskiego zatrzymał jednak Konrad Forenc, a dobitka Piotra Tomasika minęła bramkę kielczan.

Kolejne minuty nie przyniosły nam zmiany wyniku. Tym samym swój cel osiągnęli gospodarze i znów bardzo mocno przybliżyli się do opuszczenia strefy spadkowej. Z kolei goście zanotowali piątą porażkę z rzędu w piątym meczu w rundzie wiosennej.

***

KORONA KIELCE - WISŁA PŁOCK 1:0 (0:0)
Bramki: Malarczyk (67')

Korona Kielce: Forenc - Zator [ż.k.], Malarczyk, Trojak, Briceag [ż.k.] - Błanik (63' Błanik), Petrow (81' Szpakowski), Nono (63' Takáč), Deaconu, Łukowski (74' Kiełb) - Szykawka (81' Kostorz).

Wisła Płock: Kamiński - Šulek (67' Drapiński), Rzeźniczak, Chrzanowski, Tomasik [ż.k.] (83' Pawlak) - Furman (78' Lewandowski), Szwoch (83' Gono), Lesniak, Kolar (67' Vallo), Wolski - Warchoł.