Ekstraklasa zrywa współpracę z rosyjską firmą InStat [OFICJALNIE]

Środowisko sportowe jednoczy się przeciwko Rosji, która od ponad tygodnia prowadzi zbrojną inwazję na Ukrainę. Agresor stopniowo przebija się w głąb kraju, jednak nasz wschodni sąsiad wciąż dzielnie broni swojej stolicy - Kijowa.

Te tragiczne wydarzenia powodują, że swoje działania podejmuje również Ekstraklasa, która odcina się od rosyjskiej firmy. Chodzi o InStat, z którym spółka współpracowała od sezonu 2016/2017. Umowa między stronami została rozwiązana przed terminem wygaśnięcia.

- Ze względu na rosyjską inwazję na Ukrainę postanowiliśmy w trybie natychmiastowym zmienić dostawcę statystyk, z którym umowa obowiązywała do końca obecnego sezonu. Dołożymy wszelkich starań, by dane, które dotychczas prezentowaliśmy na swoich kanałach oraz wysyłaliśmy do przedstawicieli mediów, zostały jak najszybciej zastąpione przez nowego dostawcę - czytamy w oficjalnym komunikacie.

InStat odpowiadał za szczegółowe statystyki meczowe, które pojawiały się w trakcie transmisji. Przekazywał informację o strzałach, posiadaniu piłki czy spalonych.

Dostawca statystyk zasłynął również z algorytmu, który wykorzystywał ogromną bazę danych i na podstawie między innymi liczby kontaktów z piłką czy udanych zagrań wystawiał każdemu piłkarzowi indywidualną ocenę.