Eriksen: PSG wkracza do gry. Chce podkraść pomocnika Realowi Madryt!
2019-10-20 09:41:28; Aktualizacja: 5 lat temuParis Saint-Germain dołącza do wyścigu po Christiana Eriksena. Francuzi chcą złożyć ofertę już w styczniu, ale sprowadzić gracza na zasadzie wolnego transferu latem.
Działaczom Realu Madryt udało się przekonać trenera Zinedine'a Zidane'a do słuszności sprowadzenia Eriksena kosztem zrezygnowania z Paula Pogby. Jest to duży atut, ponieważ latem szkoleniowiec stanowczo stawiał jedynie na swojego rodaka. Problem jednak w tym, że „Królewskim” rośnie konkurencja w postaci Paris Saint-Germain. Paryżanie chcą nieco przebudować swoją linię pomocy i pozyskać do niej gracza, który może wprowadzić sporo zamieszania w ofensywie.
„Daily Mail” informuje, że klub ma konkretny plan działania. Duńczyk będzie mógł prowadzić swobodne negocjacje już od stycznia, dlatego właśnie wtedy do gry zamierzają wkroczyć mistrzowie Francji. Nie zależy im jednak na negocjacjach szybszego transferu już zimą, a chcą jedynie porozumieć się z piłkarzem i podpisać z nim wcześniej umowę, która będzie obowiązywać od przyszłego lata.
Takie rozwiązanie bardzo odpowiada samemu Eriksenowi. Mimo sympatii do Tottenhamu, zawodnik ani myśli przedłużać umowę, a też zdaje sobie sprawę, że jako wolny strzelec będzie miał większe szanse na zgarnięcie większej kwoty, choćby w postaci prowizji za podpis. „Koguty” zatem poważnie ryzykują utratą gracza za darmo.Popularne
Madrytczycy będą starali się uprzedzić starania PSG, a ich atutem może być sytuacja na Parc des Princes. W poprzednim sezonie Thomas Tuchel miał nie lada zawrót głowy wynikający z kiepskiego pola manewru przy ustalaniu składu linii pomocy. Po wzmocnieniach ma jednak znacznie większy wybór, dlatego przed sprowadzeniem Eriksena klub chciałby przewietrzyć nieco kadrę. Zespół najprawdopodobniej opuszczą Julian Draxler oraz Leandro Paredes.
Przypomnijmy, że o zawodnika prawdopodobnie będzie się starać również Juventus. „Bianconeri” specjalizują się w sprowadzaniu wolnych zawodników, ale najpierw będą musieli dokonać kilku sprzedaży, których nie udało się zrealizować tego lata.