Erling Braut Haaland zadrwił z rywala i… mu podziękował

2025-11-17 19:17:31; Aktualizacja: 6 minut temu
Erling Braut Haaland zadrwił z rywala i… mu podziękował Fot. IMAGO / Bildbyran
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: La Gazzetta dello Sport

Norwegia w meczu eliminacji do Mistrzostw Świata 2026 rozbiła Włochy 4:1. W trakcie zawodów uwagę zwracała rywalizacja Erlinga Brauta Haalanda z Gianlucą Mancinim. Po ostatnim gwizdku norweski napastnik odniósł się do sprawy.

Drużyna ze Skandynawii była praktycznie pewna awansu na turniej już przed pierwszym gwizdkiem, ale mimo tego nie zabrakło jej motywacji i odniosła ona efektowne zwycięstwo.

Wszystko rozpoczęło się od… trafienia dla Włoch. Po nim Norwegowie ruszyli do walki.

Jak wyznał Erling Braut Halaand, swoją rolę w przemianie odegrał zawodnik drużyny przeciwnej.

Gianluca Mancini starał się mocno uprzykrzyć życie gwieździe reprezentacji Norwegii.

Po zmianie stron Haaland w zaledwie minutę zdobył dwie bramki.

– Mancini cały czas mnie krył, często dotykał mojego tyłka – wyznał środkowy napastnik.

– W pewnym momencie zmęczyło mnie to i krzyknąłem do niego: „Co ty robisz?”, ale potem powiedziałem: „Dziękuję ci za motywację, dajmy czadu”. Później strzeliłem jeszcze dwa gole – zauważył.

Norwegia zagra na mundialu po raz pierwszy od 28 lat. To niewątpliwie ważne wydarzenie dla zespołu prowadzonego przez Ståle Solbakkena.