EURO 2020: Jacek Kurski interweniował w sprawie Dariusza Szpakowskiego. Chciał stworzyć wyjątkowy duet
2021-07-11 09:14:01; Aktualizacja: 3 lata temuPrezes Jacek Kurski próbował namówić Dariusza Szpakowskiego i Mateusza Borka na wspólne skomentowanie finału Mistrzostw Europy. Obaj panowie i szefostwo TVP Sport nie paliło się jednak do stworzenia takiego wyjątkowego duetu.
Telewizja Polska postanowiła na kilkanaście godzin przed rozpoczęciem meczu finałowego EURO 2020 dokonać zmiany w kwestii obsady mającej skomentować starcie pomiędzy Włochami a Anglią na Wembley.
Początkowo ten wyjątkowy pojedynek przypadł w udziale Dariuszowi Szpakowskiemu oraz Andrzejowi Juskowiakowi. Ten pierwszy miał w ten sposób zakończyć swoją długą i obfitującą w wiele niezapomnianych emocji przygodę z zawodem komentatora meczów piłkarskich.
Ostatecznie 70-latek, z niewyjaśnionych do tej pory dogłębnie przyczyn, został pozbawiony możliwości udziału w tym piłkarskim święcie przed mikrofonem na rzecz oddania go Mateuszowi Borkowi i Kazimierzowi Węgrzynowi.Popularne
W szeregach TVP pojawił się także inny pomysł odnoszący się do obsadzenia meczu finałowego, o czym otwarcie powiedział Jacek Kurski w rozmowie z Dawidem Górą na „WP SportoweFakty”.
- Jestem osobiście fanem Szpakowskiego. Dla mojego pokolenia po erze Jana Ciszewskiego był nr 1. Przyjąłem jednak do wiadomości decyzję dyrekcji TVP Sport. Próbowałem namówić zainteresowanych na duet marzeń. Gdy przekonałem się, że mój pomysł nie ma szansy na spełnienie, wyłączyłem się ze sprawy - zaczął prezes, który miał na myśli wspólny komentarz Dariusza Szpakowskiego i Mateusza Borka.
- Miałem nadzieję na swoiste przekazanie pałeczki podczas prestiżowej, wielomilionowej transmisji. Rozmawiałem o tym pomyśle w miarodajnym gronie, ale wyczułem, że po stronie obu komentatorów nie ma chęci na jego realizację. Żałuję, że to nie wyszło. Najpierw myślałem o meczu Polska - Szwecja. Potem o finale ME - dodał Kurski.
55-latek nadmienił także, że ostateczną decyzję odnoszącą się do wprowadzonej zmiany podjęło kierownictwo TVP Sport. On sam zapewnił jednak, że Szpakowski nie zniknie jeszcze z telewizji.
- Prezes nie może wszystkiego narzucać. Ale nie ukrywam, że czuję się przywiązany do komentarza Dariusza Szpakowskiego. Na pewno będzie jeszcze komentować sport w telewizji - nadmienił były poseł.
Cała rozmowa Dawida Góry z Jackiem Kurskim jest do przeczytania na stronie SportoweFakty.wp.pl.