FC Barcelona: Joan Laporta przed zatrudnieniem Xaviego był zdecydowany na innego trenera. Piłkarze go od tego odwiedli
2022-10-24 13:06:01; Aktualizacja: 1 rok temuOd listopada 2021 roku za wyniki zespołu Barcelony odpowiada Xavi. Niewiele brakowało, a następcą zwolnionego Ronalda Koemana zostałby ktoś inny - pisze „Sport”.
Joan Laporta wraz ze swoimi współpracownikami zdecydował się zakończyć współpracę z Ronaldem Koemanem w październiku poprzedniego roku. Drużyna Barcelony znajdowała się wtedy w dołku i potrzebowała zmian. Prezydent klubu wnikliwie poszukiwał kogoś, kto może pokierować procesem transformacji zespołu. W pewnym momencie wpadł na pomysł zatrudnienia Andrei Pirlo.
Kandydaturze Włocha towarzyszyły wątpliwości, ale Laporta uznał, że może zostać być „nowym Frankiem Rijkaardem” i był przekonany do tej opcji. Pewnego dnia działacz wezwał do siebie radę drużyny Barcelony i jej trzech innych piłkarzy, informując o zwolnieniu Koemana, a także przyszłym zatrudnieniu Pirlo. Plan nie został przyjęty z entuzjazmem przez zawodników.
Ci optowali za Xavim. Część z nich dobrze go znała i uważała za najlepszy możliwy wybór, jeśli chodzi o trenera. Uważali, że zatrudnienie Pirlo będzie wiązało się z radykalną zmianą stylu gry. Do tego nie znał on ligi hiszpańskiej oraz nie władał perfekcyjnie językiem. Popularne
Laporta dostrzegł, że zatrudnienie Włocha może nie zostać przyjęte dobrze w szatni i dał do zrozumienia piłkarzom, iż przemyśli jeszcze sprawę. Finalnie zdecydował się na podpisanie kontraktu z Xavim.
Pirlo pozostawał bez klubu do lata, kiedy to objął Fatih Karagümrük. Obecnie zajmuje z nim dwunaste miejsce w tabeli tureckiej ekstraklasy.