Zdaniem katalońskich dziennikarzy piłkarzy uznawanych na Camp Nou za nietykalnych jest ośmiu. W tym gronie znajdują się: Marc-André ter Stegen, Ronald Araújo, Óscar Mingueza, Frenkie de Jong, Pedri, Ilaix Moriba, Ansu Fati i Leo Messi.
Większość z nich to młodzi gracze, którzy mają stanowić o sile drużyny w wielu kolejnych sezonach. Małymi wyjątkami są Ter Stegen, który jednak również ma jeszcze przez lata bronić dostępu do bramki Barcelony, oraz Messi. Podpisanie nowego kontraktu z 33-latkiem jest absolutnym priorytetem Joana Laporty. Nowy prezydent klubu wierzy w to, że do tego dojdzie.
Lista zawodników, którzy mogą opuścić Barcelonę, jest dłuższa, bo liczy 10 nazwisk. Są na niej: Neto, Samuel Umtiti, Junior Firpo, Miralem Pjanić, Riqui Puig, Philippe Coutinho, Matheus Fernandes, Antoine Griezmann, Martin Braithwaite i Ousmane Dembélé. Z tym ostatnim „Duma Katalonii” chce przedłużyć umowę, ale jeśli Francuz nie wyrazi na to zgody do lipca, klub wysłucha za niego ofert.
W przypadku Griezmanna i Coutinho chodzi głównie o zastrzyk gotówki z tytułu transferów, jak i zaoszczędzenie na ich wynagrodzeniach. Sytuacja tego pierwszego zmieniłaby się, gdyby Messi ostatecznie nie parafował nowego kontraktu.
Z Gerardem Piqué, Jordim Albą, Sergio Busquetsem i Sergim Roberto Barcelona będzie rozmawiać. Każdy z nich jest bardzo ceniony na Camp Nou, ale wydarzyć się może wszystko. Klub chce dojść z nimi do porozumienia w sprawie rozsądnej obniżki wynagrodzeń.
Sergiño Dest, Trincão i Clément Lenglet są z kolei w wąskiej grupie piłkarzy, na których „Duma Katalonii” nie ma klarownego pomysłu. Sporo może zależeć od innych ruchów, a także tego, kto poprowadzi zespół w nowym sezonie. Choć Lenglet gra regularnie, to jeśli pojawiłaby się za niego atrakcyjna oferta, z pewnością zostanie przeanalizowana.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
