33-letni zawodnik nie dokończył ligowego pojedynku z Deportivo Alavés (1:1) i tuż przed końcem pierwszej połowy zgłosił sztabowi szkoleniowemu nagłą niedyspozycję wynikającą z bólu w klatce piersiowej oraz problemów z oddychaniem.
Sergio Agüero został niezwłocznie ściągnięty z boiska i przetransportowany do szpitala w celu przejścia szczegółowych badań, które miały bliżej określić przyczynę zaistniałego stanu rzeczy.
Dziennikarze „Sportu” zdążyli poinformować, że u Argentyńczyka stwierdzono arytmię serca oraz to, że napastnik już wcześniej wykazywał pewne problemy zdrowotne, które miały na to wskazywać. Mimo to bez większych przeszkód kontynuował karierę, a ta stanęła teraz pod znakiem zapytania.
Co prawda FC Barcelona nie potwierdziła podanych doniesień, ale w opublikowanym oświadczeniu stwierdza, że doświadczony napastnik po serii badań i zabiegu diagnostyczno-terapeutycznym przeprowadzonym przez doktora Josepa Brugadę pozostanie poza grą przez najbliższe trzy miesiące w celu dokonania oceny zastosowanej kuracji.
33-latek nie może być usatysfakcjonowany swoją dotychczasową przygodą w „Dumie Katalonii”, ponieważ stracił początek sezonu z uwagi na kontuzję łydki i od momentu powrotu na boisko zdążył wystąpić w zaledwie czterech meczach, w których zdobył honorową bramkę dla ekipy z Camp Nou w przegranym El Clásico (1:2).