FC Barcelona: Setién z ultimatum. Może nie dokończyć sezonu

Quique Setién dostał ultimatum od władz Barcelony. Jeżeli nie uda mu się z niego wywiązać, jeszcze w trakcie obecnych rozgrywek pożegna się z ławką trenerską „Dumy Katalonii” - przekonuje „Catalunya Ràdio”.

Coraz więcej na to wskazuje, że 61-letniemu szkoleniowcowi nie będzie dane wypełnić obowiązującego kontraktu z ekipą z Camp Nou do końca czerwca 2022 roku.

Przedstawiciele aktualnego mistrza Hiszpanii wiele sobie obiecywali po zatrudnieniu Quique Setiéna i głęboko wierzyli w to, że prowadzona przez niego drużyna w szybkim tempie zacznie osiągać lepsze wyniki niż pod wodzą Ernesto Valverde, który został zwolniony w styczniu.

FC Barcelona nie prezentuje się jednak w dalszym ciągu na miarę oczekiwań i po wznowieniu rozgrywek straciła pozycję lidera LaLigi na rzecz Realu Madryt pod dwóch potknięciach z Sevillą (0:0) oraz Celtą Vigo (2:2).

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

OFICJALNIE: Podpisał kontrakt na... cztery mecze. Zaskakujący ruch byłego napastnika Górnika Zabrze i Piasta Gliwice

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

José Mourinho wysłał ludzi po reprezentanta Polski! Bardzo chce tego transferu

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Piłkarz Legii Warszawa nie zagra już u Gonçalo Feio?!

Next

Ten stan rzeczy miał wpłynąć negatywnie na relacje piłkarzy z trenerem oraz doprowadzić do postawienia mu twardego ultimatum ze strony władz klubu.

„Catalunya Ràdio” przekonuje, że 61-letni szkoleniowiec może jeszcze w tym sezonie pożegnać się ze sprawowaną funkcją, jeżeli „Duma Katalonii” straci szanse na obronę mistrzowskiego tytułu po starciach z Atlético Madryt i Villarrealem.

Jeżeli doszłoby do takiej sytuacji, wówczas odpowiedzialność za wyniki osiągane przez zespół spadłaby na Garcię Pimentę. Opiekun rezerw Barcelony miałby ją poprowadzić do zakończenia rozgrywek i następnie wrócić do swoich wcześniejszych obowiązków po zatrudnieniu nowego trenera.

Ekipa z Camp Nou na pięć kolejek przed końcem zmagań traci dwa punkty do prowadzącego Realu Madryt.