FC Barcelona: Tajna broń Henry. Francuz zastąpi Valverde?!
2019-12-31 08:08:40; Aktualizacja: 4 lata temuThierry Henry znalazł się w gronie kandydatów do zastąpienia Ernesto Valverde na stanowisku trenera Barcelony. Oprócz niego, pod uwagę branych jest jeszcze pięciu kandydatów.
Przyszłość Valverde nadal stoi pod znakiem zapytania. Pomimo zdobytego pół roku temu mistrzostwa Hiszpanii, wielu kibiców wolałoby jego odejścia, klub podchodzi jednak do sprawy z większym dystansem. Umowa wygasa wraz z końcem sezonu, ale strony mają możliwość jej bezproblemowego przedłużenia na kolejną kampanię. Klub daje sobie czas do kwietnia, gdy zasiądzie do rozmów i zorientuje się w sytuacji.
Dalszy związek z trenerem będzie głównie zależny od wyników zespołu oraz woli samego szkoleniowca. Pod koniec kwietnia strony będą chciały się zorientować, na czym stoją, lecz do tego czasu Barcelona nie będzie prowadziła starań o nowego trenera. Nie oznacza to jednak, że będzie zupełnie bierna w tej kwestii.
Kataloński „Sport” informuje, że obecnie na liście znajduje się sześciu kandydatów do zastąpienia Valverde, którzy będą nieustannie obserwowani. „Blaugrana” chce potencjalnie zatrudnić trenera, który dobrze zna filozofię klubu, co już samo w sobie ogranicza wybór. Aktualnie na liście znajdują się Ronald Koeman, Jordi Cruyff, Marcelo Gallardo, Erik ten Hag, Robert Moreno oraz Thierry Henry.Popularne
Ten ostatni jest określany jako „tajna broń”. Legenda Arsenalu jest dobrze wspominana również na Camp Nou, gdzie jako piłkarz nawiązał dobre kontakty z kilkoma wciąż obecnymi w kadrze zawodnikami. Trenera łączą też bardzo dobre relacje z Erikiem Abidalem, a klub jest zadowolony z Henry'ego w roli ambasadora przy różnych okazjach.
Wątpliwości budzą umiejętności trenerskie byłego napastnika, ale i tutaj Katalończycy pozostają cierpliwi. Dyrektorzy dostrzegają, iż 42-latek dołożył swoją cegiełkę do wywalczenia przez Belgię trzeciego miejsca na mundialu, co uczynił jako asystent selekcjonera. Później sparzył się w AS Monaco, skąd dość szybko został zwolniony, ale to niepowodzenie można zrzucić na karb braku doświadczenia oraz ogólną trudną sytuację ekipy z księstwa. Od niedawna Henry jest związany z Montreal Impact, dlatego jego postępy w Major League Soccer będą na bieżąco oceniane.
Dziennik dodaje, iż zatrudnienie Henry'ego wcale nie byłoby takie szokujące, bowiem klub nieraz sprowadzał trenerów z mniejszym doświadczeniem czy środowisk. Tak było choćby z Pepem Guardiola, który otrzymał stanowisko po prowadzeniu drużyny rezerw, czy też Luisem Enrique, który po średnio udanej przygodzie z Romą trenował Celtę Vigo. Aktualnie obaj są postrzegani za jednych z najlepszych w swoim fachu, ale klub nie bierze ich pod uwagę w kontekście ponownego zatrudnienia, ponieważ wątpi, by byli oni dostępni.