FIFA 21: Ibrahimović nie odpuszcza. Szwed odpowiada EA Sports
2020-12-02 18:12:12; Aktualizacja: 4 lata temuZlatan Ibrahimović będzie w dalszym ciągu dążył do zaprzestania wykorzystywania jego wizerunku w popularnej grze FIFA tworzonej przez EA Sports na dotychczasowych warunkach i w tym celu zamieścił stosowny komentarz do niedawnego oświadczenia EA Sports.
Doświadczony szwedzki napastnik postanowił zabrać głos w kwestii wykorzystywania jego nazwiska oraz twarzy w serii gier FIFA, ponieważ uważa, że nigdy nie wydał na to jakiejkolwiek zgody i teraz nadszedł odpowiedni czas na to, aby te sprawy uregulować pod kątem prawnym oraz finansowym.
Zdanie wyrażone przez Zlatana Ibrahimovicia ma podzielać między innymi Gareth Bale oraz grupa blisko 300 zawodowych piłkarzy, którzy mają być gotowi do podjęcia odpowiednich kroków w celu zaprzestania czerpania korzyści z ich wizerunku na dotychczasowych zasadach.
Do tych oskarżeń zdążyło przed kilkoma dniami odnieść się same EA Sports, które w oficjalnym oświadczeniu poinformowało, że korzysta z z nazwisk oraz wyglądu zawodników na podstawie umów zawartych z takimi podmiotami jak wspomniane FIFPro, Premier League czy samymi klubami typu AC Milan.Popularne
Ibrahimović postanowił przyjrzeć się tej linii obrony i na bazie uzyskanych informacji obalił ją w całości.
„EA Sports nie chodzi nam o zbiorowe prawa do wizerunku. Wasze gry oparte są na indywidualnych prawach do wizerunku. Nie kupiliście ich od FIFPro, ponieważ nam o tym powiedzieli. Nie kupiliście ich też od Milanu, ponieważ o tym nam powiedzieli. Ode mnie też ich nie kupiliście. Więc od kogo je nabyliście?” - napisał Szwed na swoim oficjalnym koncie na Twitterze.
Przepychanki pomiędzy stronami powstałego konfliktu będą zapewne jeszcze trwać i w najgorszym razie mogą doprowadzić do poważnego problemu związanego z przedstawieniem gry FIFA 22 w przyszłym roku.