Przedstawiciele „Violi” spodziewają się osiągnięcia porozumienia na tej płaszczyźnie w obliczu wcześniejszych braków reakcji agentów piłkarza na oferty nadesłane przez inne zespoły.
W zaistniałej sytuacji Fiorentina zdaje sobie także doskonale sprawę z faktu, że do końca trwających rozgrywek nie może jedynie polegać na sprowadzonym niedawno Krzysztofie Piątku i dlatego rozpoczęła gorączkowe poszukiwania prawdopodobnego następcy Dušana Vlahovicia.
Gianluca Di Marzio przekonuje, że zespół z Florencji nawiązał kontakt już z dwoma głównymi kandydatami do zastąpienia blisko 22-letniego zawodnika w osobach Arthura Cabrala z FC Basel oraz Arkadiusza Milika z Olympique'u Marsylia.
Wspomniany dziennikarz uważa, że na chwilę obecną większym uznaniem władz ekipy ze Stadio Artemio Franchi cieszy się brazylijska gwiazda z szwajcarskich boisk.
„Viola” miała złożyć już za nią nawet ofertę w wysokości 14 milionów euro plus bonusy i czeka obecnie na ustosunkowanie się do niej przez „Czerwono-Niebieskich”.
23-letni zawodnik prezentuje się w trwających rozgrywkach rewelacyjnie za sprawą strzelenia aż 27 goli w 31 występach i dlatego też znajduje się nie tylko na celowniku Fiorentiny, ale i między innymi Barcelony, Newcastle United czy Atlético Madryt.
Z kolei reprezentant Polski nie prezentuje się na miarę oczekiwań w szeregach OM, ale mimo to przedstawiciele francuskiego klubu nie przejawiały do tej pory zdecydowanej chęci do przedwczesnego zakończenia z nim współpracy.