Francja czekała na to sto lat. Słodko-gorzki debiut Warrena Zaïre-Emery'ego

Francja czekała na to sto lat. Słodko-gorzki debiut Warrena Zaïre-Emery'ego fot. TF 1
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz
Źródło: Transfery.info

Warren Zaïre-Emery zapisał się w historii reprezentacji Francji za sprawą debiutu w meczu eliminacji EURO 2024 przeciwko Gibraltarowi.

Selekcjoner Didier Deschamps docenił postawę prezentowaną przez wychowanka Paris Saint-Germain i z uwagi na problemy zdrowotne poszczególnych pomocników umieścił go na liście powołanych na listopadowe mecze kadry.

W ten sposób Warren Zaïre-Emery otrzymał szansę na zapisanie się w historii reprezentacji Francji, z czego skrzętnie skorzystał po umieszczeniu jego nazwiska w wyjściowej jedenastce na eliminacyjne starcie z Gibraltarem.

W ten sposób zepchnął z trzeciego miejsca w klasyfikacji najmłodszych debiutantów Eduardo Camavingę (17 lat i 302 dni), zaliczając pierwszy występ w narodowych barwach w wieku 17 lat i 255 dni.

Szybciej od niego koszulkę „Trójkolorowych” założyli w początkowych latach ubiegłego wieku Julien Verbrugghe (16 lat i 306 dni w 1906 roku) oraz Maurice Gastiger (17 lat i 128 dni w 1914 roku).

Warren Zaïre-Emery nie poprzestał jednak tylko na tym, ponieważ w 16. minucie meczu przeprowadził i wykończył składną akcję reprezentacji Francji. Dzięki temu został drugim najmłodszym strzelcem gola w narodowych barwach.

Szybciej od niego na listę strzelców wpisał się tylko wspomniany wyżej Gastiger, który miesiąc po debiucie wpisał się na listę strzelców w towarzyskiej potyczce z Tunezją.

Niestety trafienie zanotowane przez 17-letniego pomocnika zostało okupione nabawieniem się przez niego kontuzji stawu skokowego po ostrym ataku Ethana Santosa.

Ten fakt nie umknął uwadze arbitrom, co poskutkowało wyrzuceniem Gibraltarczyka z boiska. Przyniosło to koszmarne skutki dla europejskiego outsidera, który schodził na przerwę z bagażem siedmiu straconych goli.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Alan Uryga skomentował zwycięstwo w finale Pucharu Polski Alan Uryga skomentował zwycięstwo w finale Pucharu Polski „Wisła Kraków polskim Bayerem Leverkusen”. Ta statystyka idealnie to pokazuje „Wisła Kraków polskim Bayerem Leverkusen”. Ta statystyka idealnie to pokazuje

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy