Fredy Guarín wydał oświadczenie. Kolumbijczyk komentuje zatrzymanie przez policję w Medellín [OFICJALNIE]
2021-04-05 08:25:02; Aktualizacja: 3 lata temuFredy Guarín opublikował w mediach społecznościowych stosowny komunikat odnoszący się do zatrzymania go w czwartek przez kolumbijską policję w związku ze zgłoszoną awanturą domową oraz stawianiem oporu wezwanym na miejsce funkcjonariuszom.
Doświadczony pomocnik zakończył przed kilkoma miesiącami swoje zagraniczne wojaże i postanowił zakończyć profesjonalna karierę w rodzimym kraju jako zawodnik Millonarios.
34-latek pojawiał się początkowo regularnie na boisku w barwach kolumbijskiego klubu. Ta sytuacja uległa zmianie na początku marca, kiedy Fredy Guarín przestał najpierw łapać się do kadry meczowej, a później pojawiać nawet na treningach drużyny.
Media z Ameryki Południowej przekonywały, że nagła absencja byłego gracza Boca Juniors, Saint-Étienne, FC Porto czy Interu Mediolan jest efektem problemów osobistych piłkarza, o których zostało poinformowane kierownictwo zespołu.Popularne
Kłopoty rodzinne doświadczonego zawodnika wydają się jednak dość poważne, ponieważ on sam trafił do aresztu w czwartek po tym, jak zatrzymała go kolumbijska policja w związku ze zgłoszoną awanturą domową oraz stawianiem oporu wezwanym na miejsce funkcjonariuszom.
Środkowy pomocnik złożył po ochłonięciu obszerne wyjaśnienia na komisariacie i został zwolniony po otrzymaniu grzywny w wysokości 484 tysięcy dolarów.
34-latek postanowił także niezwłocznie po wyjściu na wolności wyjaśnić sytuację za pośrednictwem oświadczenia umieszczonego w mediach społecznościowych.
„Chcę wyrazić ogromną wdzięczność mojej rodzinie, przyjaciołom, kibicom, kolegom z drużyny i dyrektorom klubu za ich solidarność i bezwarunkowe wsparcie mojej osoby w tej trudnej sytuacji osobistej i rodzinnej.
W odniesieniu do informacjami rozpowszechnianych w mediach na temat tego, co się wydarzyło, ważne jest dla mnie to, aby wyjaśnić, że stwierdzenia, które negatywnie odnoszą się do mojej rodziny, nie są prawdziwe. Proszę o odrobinę szacunku dla nich, zwłaszcza dla moich dzieci, które nie powinny ponosić konsekwencji mojego publicznego występku.
Dziś toczę jedną z najtrudniejszych gier w moim życiu, ale jestem pewien, że z pomocą Boga i każdego z Was, którzy wierzą i znają mnie, odnoszę zwycięstwo.
Ogromnie cenię sobie z głębi serca wszystkie wyrazy wsparcia, które napełniają mnie nadzieją na poprawę z dnia na dzień. Będę nadal uczciwie pracować ramię w ramię z Bogiem” - czytamy w komunikacie opublikowanym przez Fredy'ego Guarína.