Gabigol w końcu strzelił i... postawił wszystkim kolację
2017-02-19 16:44:56; Aktualizacja: 8 lat temu
Gabigol na długo zapamięta niedzielne spotkanie ligowe Interu z Bolonią.
20-latek, który od początku swojego pobytu w mediolańskim klubie jest bardzo mocno krytykowany, w końcu zdobył swoją pierwszą bramkę dla „Nerazzurrich”. Mało tego, od razu dała ona trzy punkty. Brazylijczyk pojawił się w niedzielę na murawie w 74. minucie zmieniając Antonio Candrevę i siedem minut później strzelił jedynego gola w tym meczu.
- Jestem z niego bardzo szczęśliwy. Początku były ciężkie, ale teraz może zacząć odczuwać satysfakcję - przyznał po ostatnim gwizdku trener Interu, Stefano Pioli, który do tej pory dawał podopiecznemu bardzo mało szans.
A co miał do powiedzenia bohater niedzielnego popołudnia? - Jestem szalenie zadowolony z bramki, a jeszcze bardziej z naszego zwycięstwa. Ciężko pracowałem na to, żeby w końcu pomóc drużynie - stwierdził Gabigol, dodając:
- To wyjątkowy dzień. Dzisiaj to ja stawiam wszystkim kolację. Będziemy jeść carbonarę.



![Złoty But: Nowy samodzielny lider. Prosto z... łotewskiej ekstraklasy [TOP 15]](img/photos/92419/170x113/zloty-but.jpg)


![On nie pomoże Legii Warszawa w następnym meczu Ekstraklasy [OFICJALNIE]](img/photos/108370/170x113/petar-stojanovic.jpg)

![Znów mu się upiekło. To powinno skończyć się czerwoną kartką dla Lukasa Podolskiego? [WIDEO]](img/photos/112063/170x113/xyz.jpg)


![Złoty But: Nowy samodzielny lider. Prosto z... łotewskiej ekstraklasy [TOP 15]](img/photos/92419/90x60/zloty-but.jpg)


![On nie pomoże Legii Warszawa w następnym meczu Ekstraklasy [OFICJALNIE]](img/photos/108370/90x60/petar-stojanovic.jpg)

![Znów mu się upiekło. To powinno skończyć się czerwoną kartką dla Lukasa Podolskiego? [WIDEO]](img/photos/112063/90x60/xyz.jpg)



