Gerson znowu nie podbił Europy. Powrót przesądzony

Gerson znowu nie podbił Europy. Powrót przesądzony fot. Giannis Papanikos / Shutterstock.com
Patryk Krenz
Patryk Krenz
Źródło: Globo.com

Gerson po niespełna dwóch latach żegna się Olympique'em Marsylia, finalizując swój definitywny powrót do Flamengo. Obydwie strony prowadziły rozmowy od kilku miesięcy, lecz dopiero teraz osiągnęły porozumienie - informuje Globo.com.

Druga przygoda ofensywnego pomocnika z Belford Roxo na Starym Kontynencie zakończyła się fiaskiem. 25-latek po pierwszym niepowodzeniu w szeregach AS Romy przeszedł do Flamengo, gdzie jego forma ponownie rozbłysła. W ciągu dwóch lat spędzonych w zespole z Rio de Janeiro prezentował się świetnie, wzbogacając ten udany okres sześcioma trofeami, w tym za triumf w rozgrywkach Copa Libertadores.

Sukcesy na krajowym podwórku przekonały go, że warto jeszcze spróbować swoich sił w Europie. Chętnych na czterokrotnego reprezentanta Brazylii było wielu, lecz to Olympique Marsylia finalnie wygrał walkę o podpis.

Początkowo przygoda Gersona we Francji układała się świetnie. W premierowej kampanii uzbierał aż 48 występów, które okrasił 11 trafieniami i 10 asystami. Wszystko układało się dobrze do momentu przybycia trenera Igora Tudora.

Wraz z przybyciem chorwackiego szkoleniowca do Marsylii, 25-latek stracił grunt pod nogami, a trener już w tym tygodniu dał do zrozumienia, że nie liczy już na pomocnika, który nie wszedł na boisko od 6 listopada w meczu z Olympique'em Lyon. Jego liczby z tego sezonu to 13 spotkań i dwa gole. Na murawie przebywał przez niecałe 550 minut. Wyraźny regres.

W rzeczywistości od kilku miesięcy wiadomo, że przyszłości na Orange Vélodrome Gerson już nie ma. Lewonożny zawodnik szukał możliwości do ojczyzny, utrzymując kontakty z przedstawicielami Flamengo. Po wyczerpujących tygodniach może odetchnąć z ulgą - obydwie strony doszły do porozumienia.

Brazylijczyk zawita ponownie na Estádio Jornalista Mário Filho w ramach definitywnego transferu. Operacja, wliczając w to zmienne, powinna zamknąć się w granicy 20 milionów euro. Przed dwoma laty dokładnie tyle płaciła ekipa z Ligue 1.

Gersonowi już raczej nie w głowie europejskie wojaże, gdyż z „Mengão” zwiąże się prawdopodobnie pięcioletnią umową.

Transfer ten na pewno znajdzie się na szczycie największych transakcji w historii Flamengo. Do tej pory na pierwszym miejscu plasuje się angaż Gabriela Barbosy, który kosztował w 2020 roku 17,5 miliona euro.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Leicester City dopięło swego! Błyskawiczny powrót do Premier League stał się faktem [OFICJALNIE] Leicester City dopięło swego! Błyskawiczny powrót do Premier League stał się faktem [OFICJALNIE] Albert Rudé nie powstrzymał emocji. Co za reakcja po bramce Wisły Kraków [WIDEO] Albert Rudé nie powstrzymał emocji. Co za reakcja po bramce Wisły Kraków [WIDEO] „Powinni zapakować go w karton z kokardką i wysłać”. Dziennikarz bez ogródek o piłkarzu FC Barcelony „Powinni zapakować go w karton z kokardką i wysłać”. Dziennikarz bez ogródek o piłkarzu FC Barcelony Liverpool wybrał nowego trenera. „Here we go!” Liverpool wybrał nowego trenera. „Here we go!” OFICJALNIE: Bartosz Białkowski odchodzi z klubu OFICJALNIE: Bartosz Białkowski odchodzi z klubu Jan Faberski z bramką dla Ajaksu Amsterdam U-18. Polak pomógł w zwycięstwie z Feyenoordem Rotterdam [WIDEO] Jan Faberski z bramką dla Ajaksu Amsterdam U-18. Polak pomógł w zwycięstwie z Feyenoordem Rotterdam [WIDEO] Dawid Szulczek nie dla tego klubu? „Nie ma żadnych rozmów” Dawid Szulczek nie dla tego klubu? „Nie ma żadnych rozmów”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy