Gigant chce Nakoulmę, ale... kibice mówią „nie”

Były zawodnik Górnika Zabrze w grudniu pożegnał się z Kayserisporem. Powodem takiej decyzji były duże zaległości finansowe, jakie klub z Kayseri miał względem jego osoby. Turecki Związek Piłki Nożnej nie miał żadnych wątpliwości i rozwiązał kontrakt z winy pracodawcy, który próbował go jeszcze zatrzymać w klubie, ale na nic się to zdało.

W sumie reprezentant Burkina Faso rozegrał w barwach Kayserisporu, gdzie przeniósł się z Mersin, 13 spotkań ligowych. Strzelił w nich dwa gole i zanotował asystę.

Do tej pory tureckie media, które są przekonane, że 29-latek pozostanie nad Bosforem, łączyły go z Antalyasporem i Kasımpaşą. Ten pierwszy prowadzi Rıza Çalımbay, który sprowadził go wcześniej z Zabrza do Mersin.

Teraz Turcy donoszą, że Nakoulmą zainteresowane jest zdecydowanie bardziej utytułowane Galatasaray. Jan Olde Riekerink widzi w nim idealnego kandydata do wzmocnienia swoich skrzydeł i chciałby mieć go u siebie.

Na drodze do jego zakontraktowania mogą stanąć jednak kibice. Fani „Lwów” mieli dać wyraźny sprzeciw sprowadzeniu skrzydłowego do ich klubu. Tureckie media nie podały dokładnie, o co chodzi.

Przypomnijmy, że Nakoulma spędzi najbliższe tygodnie ze swoją reprezentacją na Pucharze Narodów Afryki.