Gonçalo Feio bardzo na to liczy. „Dojdą nam dwa duże wzmocnienia”
2025-01-12 12:44:10; Aktualizacja: 2 godziny temuLegia Warszawa pracuje nad formą na zgrupowaniu w Hiszpanii. Gonçalo Feio w rozmowie z Legia.Net przyznał, że wkrótce będzie mógł w pełni korzystać z usług Maximilliana Oyedele i Juergena Elitima, którzy zmagali się z kontuzjami.
Legia zamierza na wiosnę powalczyć o mistrzostwo kraju i jak najdłużej występować w europejskich pucharach. Ambicje są bardzo duże. Wydaje się, że aktualna kadra nie jest w stanie im sprostać.
Warszawska ekipa ma kilka rażących braków na niektórych pozycjach. Najwięcej mówi się o nowym napastniku, który weźmie na siebie odpowiedzialność za zdobywanie bramek. Zarówno Migouel Alfarela, jak i Jean-Pierre Nsame nie poradzili sobie najlepiej z tym zadaniem.
Kibice „Wojskowych” na razie nie mogą być zadowoleni z poczynań zarządu. Wydaje się, że obecnie Legia nie jest blisko przeprowadzenia żadnego transferu. Spekulacje się pojawiają, ale wszystkie te informacje łączy jedno - brak konkretów. Popularne
Gonçalo Feio po sparingu z CFR Cluj zapewniał, że rozmawia z przełożonymi codziennie na temat wzmocnień. Nie chciał jednak podzielić się bardziej szczegółowymi informacjami.
Za największe wzmocnienie w szeregach 15-krotnych mistrzów Polski należy teraz uznać powroty Maximilliana Oyedele i Juergena Elitima.
- Do środka pola dojdą nam dwa duże wzmocnienia, czyli Maximillian Oyedele, który zagrał tylko 3 – 4 mecze w pierwszej części sezonu, oraz Juergen Elitim, który nie wystąpił ani razu w minionej rundzie. Po złamaniu ręki wraca Rafał Augustyniak, do tego mamy innych piłkarzy, którzy uczestniczyli w sparingu - powiedział Portugalczyk.
- Jest jeszcze Wojciech Urbański, który w sobotę został przesunięty trochę na bok. Wiecie, że wypadł nam Luquinhas, więc musimy szukać nowej dynamiki na lewej stronie, nie tylko ze względu na brak Vinagre, ale też „Luquiego”. Świetne jest to, że Ryoya Morishita wyglądał, jak wyglądał – to piłkarz, na którym możemy obecnie opierać grę - dodał.
Urodzony w Anglii pomocnik z powodu urazu stawu skokowego pauzował od początku listopada. Elitim to sprawa bardziej złożona, która ciągnie się od lata.