Górnik Zabrze nie przejawił nim zainteresowania. Jest łączony z Koroną Kielce, w grze zagraniczna opcja

Jednym z najskuteczniejszych zawodników na pierwszoligowych boiskach jest Damian Warchoł. Piotr Koźmiński z Goal.pl podaje, że 29-latek został zaproponowany Górnikowi Zabrze, lecz ten nie okazał zainteresowania. Zawodnik pozostaje opcją dla Korony Kielce, a pozyskanie go rozważa także duńskie Lyngby BK.

Warchoł występuje obecnie w Górniku Łęczna. Urodzony w Łodzi atakujący ma za sobą bardzo udaną rundę, w ramach której zdobył dziesięć bramek i zanotował dwie asysty w 18 ligowych meczach. Dwucyfrowa liczba strzelonych goli czyni go najskuteczniejszym piłkarzem w szeregach drużyny Pavola Staňo.

Kontrakt lidera „Dumy Lubelszczyzny” obowiązuje jednak tylko do końca czerwca bieżącego roku. Jednocześnie świetnie dysponowany 29-latek znów chciałby spróbować swoich sił na najwyższym szczeblu polskich rozgrywek, w związku z czym jeszcze tej zimy może dojść do rozstania.

Według informacji podawanych przez Piotra Koźmińskiego z Goal.pl ofensywny zawodnik został zaproponowany Górnikowi Zabrze, lecz „Trójkolorowi” nie wykazali chęci podjęcia współpracy.

Popularne

Previous

OFICJALNIE: Rewelacja IV ligi na testach w klubie z Ekstraklasy. 38 bramek w ubiegłym sezonie

Bed Lederman wybrał nowy klub?!

Adriel Ba Loua dostał niespodziewaną ofertę z Ekstraklasy

Paris Saint-Germain zdecydowane w sprawie Cristiano Ronaldo

Jakub Moder z sensacyjnym transferem?! „Tym mi pachnie”

To byłby idealny napastnik dla Lecha Poznań? Jest łączony z hitowym powrotem do Ekstraklasy

Legia Warszawa negocjuje dwa transfery

Obrażony gracz Lecha Poznań na wylocie. Niels Frederiksen już go nie chce

Next

To samo źródło donosi, że Warchoł pozostaje opcją dla Korony Kielce, aczkolwiek „Złocisto-Krwiści” traktują ten pomysł jako plan C lub D. Władze klubu ze stolicy województwa świętokrzyskiego podejmą temat dopiero wtedy, gdy wcześniej odpadną pozostałe warianty traktowane na ten moment priorytetowo. 

Koźmiński dodaje, iż gracz Górnika Łęczna wzbudził także zainteresowanie Lyngby BK. Gdyby zdecydował się na zagraniczną przeprowadzkę, wówczas duńska ekipa musiałaby zasiąść do negocjacji z aktualnym pracodawcą piłkarza w sprawie struktury transakcji.