Górnik Zabrze postraszył Legię Warszawa. Siedem goli w sparingu

Górnik Zabrze pokonał w towarzyskim spotkaniu GKS Tychy 5:2.

Oba zespoły zdecydowały się spożytkować trwającą przerwę na mecze reprezentacji i zmierzyły się ze sobą w sobotę w ramach meczu sparingowego.

Jan Urban nie mógł skorzystać z usług kilka zawodników, którzy zostali powołani do swoich kadr narodowych. Na zgrupowania udali się Adrián Kaprálik (Słowacja U-21), Erik Janža (Słowenia), Dominik Szala i Aleksander Tobolik (obaj Polska U-18).

Natomiast goście musieli obyć się bez Macieja Kikolskiego. Bramkarz otrzymał powołanie do reprezentacji Polski do lat 20.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

32-krotny reprezentant Polski „skasowany” przez Michała Probierza

Next

Pierwszy gwizdek arbitra wybrzmiał o godzinie 11:00, a strzelanie już w 12. minucie rozpoczął Daniel Rumin. Zawodnik GKS-u Tychy otworzył wynik spotkania.

Gospodarze odpowiedzieli jednak błyskawicznie trafieniem autorstwa Pawła Olkowskiego z 16. minuty rywalizacji. Remis utrzymał się do końca pierwszej połowy.

Po przerwie podopieczni Jana Urbana udowodnili swoją wyższość nad niżej notowanym rywalem, zdobywając bramki w 52., 54. oraz 67. minucie. Piłkę do siatki kierowali Sōichirō Kōzuki i Piotr Krawczyk, a niefortunną interwencję zaliczył ponadto Jakub Tecław, pokonując własnego golkipera.

W 85. minucie gola na 4:2 z rzutu karnego strzelił Wiktor Żytek, a chwilę później ostateczny rezultat sparingowego spotkania ustalił Lawrence Ennali.

Teraz Górnik Zabrze rozpocznie przygotowania do hitowego starcia przeciwko Legii Warszawa, które odbędzie się 1 kwietnia o godzinie 20:00. „Trójkolorowi” plasują się obecnie na siódmej pozycji w tabeli Ekstraklasy ze stratą zaledwie pięć punktów do trzeciego Rakowa Częstochowa.

Z kolei GKS Tychy pod wodzą Dariusza Banasika jest jedną z rewelacji bieżących rozgrywek I ligi. Zajmuje trzecie miejsce w stawce za plecami Lechii Gdańsk i Wisły Kraków. W ostatnich tygodniach tyszanie odnotowują jednak kryzys formy. Wygrali bowiem tylko jedno z pięciu poprzednich starć w lidze (przeciwko Wiśle Kraków), przegrywając przy tym trzykrotnie (z Chrobrym Głogów, Arką Gdynia oraz Górnikiem Łęczna).

Składy:

Górnik Zabrze: Szromnik; Barczak (63' Sekulić), Szcześniak (46' Janicki), Kostas, Siplak, Kōzuki (83' Olkowski), Świerkot (46' Pacheco), Kosiba (46' Rasak), Olkowski (63' Ennali), Czyż, Krawczyk.

GKS Tychy (wyjściowy): Kostrzewski; Dijaković, Nedić, Budnicki, Połap, Wojtuszek, Kurturan, Błachewicz, Julius, Rumin, Śpiączka.