Górnik Zabrze się tego nie doczeka

Po meczu z Wisłą Płock piłkarze Górnika Zabrze, jak i Michal Gašparík, narzekali na stan murawy. Spółka zarządzająca stadionem „Trójkolorowych” nie ma na razie zamiaru wymieniać nawierzchni, czego dowiedział się „Dziennik Zachodni”.

Górnik Zabrze w piątek rozegrał ostatni domowy mecz w tym roku. Przy Roosevelta zagościła Wisła Płock, a starcie z beniaminkiem zakończyło się remisem 1:1.

Po ostatnim gwizdku sporo Górników narzekało na stan nawierzchni na Arenie Zabrze.

- Ciężko się grało, zwłaszcza w drugiej połowie murawa była już słaba - mówił kapitan 14-krotnego mistrza Polski, Erik Janža.

Popularne

Previous

Legia Warszawa zmienia trenera bramkarzy

Szykuje się powrót do Ekstraklasy?! Na ratunek kariery

Kibice Legii Warszawa wyciszeni w Canal+? Jest reakcja stacji

Robert Lewandowski nie trenuje z FC Barceloną

15 goli w 14 meczach. Napastnik z III ligi „wzbudza ogromne zainteresowanie na rynku”

Pół miliona euro za gwiazdę pierwszej ligi

Wielki powrót Wojciecha Szczęsnego do bramki Barcelony?!

Łukasz Piszczek po transfer kapitana z Ekstraklasy. Chce go bardzo mocno

Next

- Wtedy szliśmy już va banque, bo było 1:1, i potrzebowaliśmy do naszych akcji jak najlepszej murawy, a był z tym problem - brzmi z kolei fragment wypowiedzi szkoleniowca „Trójkolorowych”, Michala Gašparíka.

Według informacji „Dziennika Zachodniego”, Górnik zwrócił się do Spółki Stadion w Zabrzu Sp. z o.o., która zarządza obiektem, o wymianę nawierzchni. Prośba klubu nie zostanie jednak wysłuchana.

- W odpowiedzi na zadane pytania informujemy, iż w przerwie zimowej nie są planowane prace związane z wymianą murawy Areny Zabrze. Decyzja taka jest podyktowana w głównej mierze względami finansowymi. Należy również zauważyć, iż w ostatnim raporcie dotyczącym organizacji i stanu bezpieczeństwa meczów piłki nożnej szczebla centralnego sezon 2024/2025 publikowanym przez Departament Organizacji Imprez, Bezpieczeństwa i Infrastruktury PZPN w dziale „przygotowanie boiska” (strona 47-48) murawa Areny Zabrze została oceniona najwyżej ze wszystkich boisk ekstraklasowych a ustępuje (i to nieznacznie) jedynie dwóm boiskom w Polsce. Wymiana zatem w tej chwili nie jest najbardziej palącym problemem - przekazała „Dziennikowi Zachodniemu” Paulina Czok, asystentka zarządu.

To, jak istotna jest to kwestia, pokazuje fakt, że temat murawy miał zostać nawet poruszony przez Lukasa Podolskiego w trakcie rozmów na temat prywatyzacji klubu. 40-latek miał zagwarantować, że remont nawierzchni zostanie przeprowadzony, gdy on zostanie właścicielem 14-krotnego mistrza Polski.

Górnik po 16 spotkaniach ma na koncie 30 punktów, co przekłada się na pierwsze miejsce w tabeli. W piątek na wyjeździe zmierzy się on z Radomiakiem Radom.