„Grosik” jest bez wątpienia jednym z najważniejszych zawodników kadry Adama Nawałki. Zawodnik Hull City rozegrał w sumie dziewięć spotkań w eliminacjach do przyszłorocznych Mistrzostw Świata. Zanotował w nich trzy gole i tyle samo asyst. Bramkę i dwie asysty zaliczył w niedawnym spotkaniu z Armenią. Przed nim „Grosik” miał odbyć dłuższą rozmowę z Lewandowskim. O czym rozmawiali?
- Głównie o naszej współpracy na boisku. Jak widać, jest coraz lepsza. Obaj strzeliliśmy po golu i asystowaliśmy sobie nawzajem. Robert wziął na swoje barki rozstrzygnięcie meczu z Czarnogórą. (…) Koledzy z Bayernu nie pomogli mu w zdobyciu korony w Bundeslidze w ostatnim sezonie, no to my zrobiliśmy wszystko, żeby został królem eliminacji do Euro i teraz do mundialu - przyznał „Grosik”, komentując również sprawę premii za awans na mundial:
- Nawet nie wiem, czy faktycznie to kwota, o której mówisz. Na pewno ulokuję te pieniądze z głową. Planuję kupić mieszkanie w Szczecinie, które będzie dla mojej córki Mai.
Dodajmy, że zgodnie z medialnymi doniesieniami, Grosicki może liczyć na premię w wysokości nieco ponad pół miliona złotych.