Losowanie mundialowych grup odbędzie się już w piątek. Z racji tego, że Polska znalazła się w pierwszym koszyku, może liczyć na ominięcie kilku potęg. Rzecz jasna rozstawienie to nie wszystko. Bez względu na to, na kogo trafią podopieczni Adama Nawałki, kluczowa będzie ich dyspozycja na boisku.
Jeśli chodzi o
grupę śmierci Borek wybrał Urugwaj,
Danię oraz Nigerię.
Jak powiedział komentator Polsatu Sport: - Urugwaj będzie na
mundialu zdecydowanie mocniejszy niż w naszym ostatnim meczu
towarzyskim. Do Edinsona Cavaniego dołączy przecież Luis Suarez
oraz jeszcze kilku innych niezłych piłkarzy. I choć to drużyna
południowoamerykańska, jest zaskakująco zdyscyplinowana
taktycznie
Zdaniem Borka Duńczycy, z którymi
nasza reprezentacja rywalizowała w eliminacjach, wracają na
właściwe tory. Do tego w reprezentacji Nawałki nie ma piłkarza
pokroju Christiana Eriksena - znakomitej „dziesiątki”. Do atutów
Nigerii zaliczył z kolei znakomite przygotowanie motoryczne.
W
swojej grupie marzeń Borek umieścił Peru, Iran oraz Panamę.
Jak stwierdził: - Gdyby los rzeczywiście sprawił nam taki zestaw,
bylibyśmy murowanym kandydatem nie tylko do awansu, ale do
zwycięstwa w całej grupie.