Guardiola broni Bernardo Silvy. „Oni nie mają pojęcia, kogo oskarżają!”

2019-09-25 09:05:27; Aktualizacja: 5 lat temu
Guardiola broni Bernardo Silvy. „Oni nie mają pojęcia, kogo oskarżają!” Fot. FotoPyk
Rafał Bajer
Rafał Bajer Źródło: Sky Sports

Pep Guardiola nie zgadza się z rasistowskimi oskarżeniami wobec Bernardo Silvy.

Kilka dni temu Portugalczyk wrzucił w swoich mediach społecznościowych zestawienie zdjęcia Benjamina Mendy'ego z czasów jego młodości oraz ludzika z hiszpańskich słodyczy Conguitos. Skrzydłowy zażartował jedynie podobieństwa obu wizerunków, co sam Mendy również odebrał jako żart, to jednak wystarczyło, by wywołać sporo zamieszania. Część kibiców oskarżyła zawodnika o rasizm i podobnie uczyniła organizacja Kick It Out, która zgłosiła sprawę do angielskiego związku piłkarskiego.

„Jesteśmy niezwykle rozczarowani widząc tweeta Bernardo Silvy, który został już usunięty. Rasistowskie stereotypy nigdy nie będą zaakceptowane jako żarty, jesteśmy zszokowani, że ktoś, kto jest wzorem dla milionów ludzi, nie rozumie, jak bardzo dyskryminujący był jego post. FA zostało poinformowane o sprawie i mamy nadzieję, że podjęte zostaną odpowiednie działania, przede wszystkim edukacyjne” - napisano w oświadczeniu organizacji.

Silva faktycznie dość szybko usunął tweeta, a sprawę skomentował jedynie zdaniem: „W dzisiejszych czasach nie można już nawet pożartować z kolegą... Ludzie...”. Dyskusja jednak trwa nadal, a piłkarzowi grozi nawet zawieszenie w kilku spotkaniach Manchesteru City. Menedżer Pep Guardiola apeluje jednak, by nie doszukiwać się rasizmu tak, gdzie go nie ma.

- Nie mam pojęcia, co z tego wyniknie. Ale z pewnością powinni się skupić na czymś innym, bo nie mają pojęcia o jakim chłopaku w ogóle mówią - powiedział szkoleniowiec w rozmowie z mediami.

- Bernardo to jedna z najcudowniejszych osób, jakie w życiu poznałem. Mówi w czterech czy pięciu językach, a to już wyraźny znak tego, jak bardzo jest otwarty na innych. Poza tym, jednym z jego najlepszych kolegów w zespole jest właśnie Mendy. On jest dla niego jak brat.

- W tym obrazku nie chodziło nawet o kolor skóry. Wziął zdjęcie Benjamina z lat młodości i porównał do kreskówkowej postaci, która zwyczajnie wyglądała podobnie. Jeśli chcą przeprowadzać śledztwo, myślę, że Bernardo będzie otwarty na rozmowę. Ale najpierw musisz wiedzieć, o kim my tu rozmawiamy. Biali ludzie też zauważają swoje podobieństwo do kreskówkowych postaci i publikują takie zdjęcia, to działa na tej samej zasadzie.

- Myślę, że Mendy też dał wyraźną odpowiedź na to wszystko. Oni bez przerwy żartują. Jedyne co mogę im doradzić, to ograniczyć się z żartami w mediach społecznościowych. Bernardo to niesamowita osoba, mówi w pięciu językach, jest otwarty na ludzi, nie ma nic przeciwko kolorowi skóry, narodowości...