Guardiola wspomina najgorszy mecz w swojej karierze trenerskiej

W najnowszym wywiadzie Pep Guardiola, menedżer Manchesteru City, wypowiedział się m.in. na temat odejścia Cristiano Ronaldo z Realu Madryt i rywalizacji z tym klubem w rozgrywkach Ligi Mistrzów.

Hiszpan karierę trenerską rozpoczynał w rezerwach Barcelony, które prowadził tylko przez sezon, zanim otrzymał szansę sprawdzenia się w pierwszej drużynie. 49-latek na Camp Nou zostawił za sobą szereg trofeów, po czym zdecydował się na przyjęcie oferty Bayernu Monachium. W tej chwili pełni on z kolei rolę menedżera Manchesteru City. Jego zespół przed rokiem zdobył mistrzostwo, a obecnie zajmuje drugie miejsce w tabeli.

Guardiola w tym zawodzie pracuje już od ponad 12 lat, dlatego może się on pochwalić nie lada doświadczeniem, co zresztą zrobił w rozmowie z hiszpańskim youtuberem DjMaRiiO. Były zawodnik m.in. Barcelony, Romy czy Al Ahli został zapytany m.in. o to, kto był najlepszym bramkarzem, z którym miał okazję mierzyć się jako piłkarz.

– Casillas był jednym z tych bramkarzy, którzy robili to, co do nich należało. Zapewnił Realowi wiele punktów i dlatego wskazuje na niego – powiedział Hiszpan.

Następnie panowie zostali przy temacie Realu Madryt, dyskutując o odejściu Cristiano Ronaldo czy transferze Edena Hazarda.

– Real po odejściu Cristiano? Tego nie dało się uniknąć, gdyż ci gracze mają ogromne znaczenie. Kiedy z Barcelony odejdzie Messi, ten zespół również będzie potrzebował czasu na przebudowę i dostosowanie się do obecnych realiów. Oni wywierają tak wielki wpływ na swoje drużyny. Są jak ci wielcy koszykarze, gdy kończą kariery. Wówczas zespoły obniżają poziom. Strzelasz 40-50 goli przez 10 lub 15 lat, odchodzisz. Kto ma teraz to za ciebie robić? – stwierdził.

– Jeśli Hazard nie gra dobrze, to uważam, że Real musi to przeanalizować. Jeśli bowiem tak się dzieje, to ewidentnie w tym klubie jest coś nie tak. Belg nie jest bowiem na topowym poziomie, jest level wyżej. Przez 3-4 lata jego gry w Anglii widziałem, że jest to klasowy zawodnik. I z pewnością zacznie grać na swoim poziomie, bo jest świetny. Wszyscy potrzebują czasu na aklimatyzację – oznajmił.

W kwietniu 2014 roku „Królewscy” ograli Bayern prowadzony przez Guardiolę aż 4:0. Następnie sięgnęli oni po puchar Ligi Mistrzów. Hiszpański menedżer do dzisiaj uważa, że był to jego najgorszy mecz w roli trenera.

– Robiłem rzeczy, których nie czułem i dlatego poszło nam źle. To była moja wina, gdyż nie potrafiliśmy zagrać swojej piłki w meczu z Realem, który swoją drogą miał wtedy wielką drużynę. Alonso, Modrić, Di María, Bale, Benzema, Cristiano. To był wystrzałowy skład. Do tego Carvajal i Ramos. Wspaniała ekipa – rzekł.